#1 |
dnia 09/03/2008 17:30 napisał:
#2 |
dnia 09/03/2008 18:21 napisał:
#3 |
dnia 09/03/2008 18:24 napisał:
#4 |
dnia 09/03/2008 19:25 napisał:
#5 |
dnia 09/03/2008 20:23 napisał:
gramy wisła gramy maro kozi kozi maro
gra daleka od idealu chodz wynik niezly
kto powie czego nie gral oli? odp
#6 |
dnia 09/03/2008 21:35 napisał:
Oli jest kontuzjowany a grał Mały, Konrad i Budzyński jak ktoś by się interesował to by wiedział. Pozdrawiam
#7 |
dnia 09/03/2008 21:49 napisał:
#8 |
dnia 09/03/2008 21:49 napisał:
ci 3 grali
#9 |
dnia 10/03/2008 19:10 napisał:
wes ty sie zastanów co mówisz !!!!! wiesz ty co to jest wogóle piłka chyba ze szachy to tak  
#10 |
dnia 10/03/2008 19:56 napisał:
"do obserwator z trybun" - popracuj nad ortografią bo aż oczy bolą jak się czyta te wypociny
#11 |
dnia 12/03/2008 21:34 napisał:
dobra wes gościu zajmij sie sobą
|
W niedziele Juniorzy Młodsi Wisły Puławy rozegrali swój kolejny sparing, w którym chcieli się zrehabilitować za porażkę z Wieniawą Lublin z poprzedniego tygodnia. Tym razem rywalem Puławian był utalentowany zespół Lewartu Lubartów mający w swoim składzie kilku reprezentantów kadry województwa. Pierwszą bramkę w 19 min zdobył wracający do dobrej formy Adrian Dudek pięknym strzałem z główki. Już cztery minuty później na 2:0 z rzutu karnego podwyższył Damian Dobosz. Jeszcze w pierwszej połowie ponownie udało się naszym zawodnikom pokonać bramkarza gości, a tym razem egzekutorem był Jakub Cerek, który strzałem za pola karnego w bardzo ładny sposób posłał piłkę do bramki. A więc do przerwy zawodnicy schodzili z wynikiem 3:0, lecz mimo wszystko trener Waldemar Wojciechowski uważał że stać jego podopiecznych na jeszcze lepszą grę. 
komentarze (11)
Powrót na górę strony 