Historyczne pierwsze zwycięstwo w spotkaniach ze Stomilem Olsztyn zanotowali wczoraj piłkarze puławskiej Wisły. Po dobrym spotkaniu i golach Dominika Banacha oraz Mateusza Klichowicza wiślacy pokonali ekipę ze stolicy Warmii i Mazur 2:1.
Puławianie idealnie rozpoczęli to spotkanie. Już w 3 minucie po podaniu od Adriana Paluchowskiego w dobrej sytuacji strzeleckiej znalazł się Dominik Banach i wychowanek Opolanina Opole Lubelskie strzałem w okienko bramki Jakuba Mądrzyka otworzył wynik spotkania. Kolejne minuty to uderzenie w mur Krystiana Putona a w 30 minucie kolejna próba Mateusza Klichowicza.
Po zmianie stron goście próbowali zmienić wynik spotkania, ale mądrze grający zespół Dumy Powiśla umiejętnie się bronił. W 75 minucie kontrę puławian wykończył Klichowicz i wydawało się, że przy Hauke-Bosaka emocji nie uświadczymy. Nic bardziej mylnego, bowiem goście w siódmej minucie doliczonego czasu gry zdobyli bramkę kontaktową. Stało się to po celnym uderzeniu z rzutu karnego przez Jakuba Tecława, orzeczonego po faulu Dominika Cheby.
Wynik spotkania nie uległ już zmianie i 3 oczka pozostały w Puławach. Już w niedzielę Wisła na wyjeździe zmierzy się z rezerwami Śląska Wrocław.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.