Bardzo niewiele czasu na odpoczynek i regenerację po wyjazdowym meczu Fortuna Pucharu Polski mieli piłkarze puławskiej Wisły, którzy już w sobotę zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z beniaminkiem Siarką Tarnobrzeg. Mimo, że ekipa trenera Sławomira Majaka do rozgrywek szczebla centralnego powróciła w tym sezonie to jak pokazały dwie kolejki eWinner 2 ligi jest bardzo groźna dla każdego o czym świadczy wysoka wygrana na swoim terenie ze Zniczem Pruszków czy remis z naszpikowanymi zawodnikami z PKO BP Ekstraklasy rezerwami Lecha Poznań.
Tarnobrzeżanie, którzy dopiero na kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewnili sobie awans, nie mieli długiej przerwy letniej. Mimo tego, trener Majak dokonał sporej ilości zmian kadrowych. Z zespołem pożegnało się aż siedmiu architektów sukcesu a w ich miejsce przyszło o dwóch więcej. Z Siarką pożegnali się były wiślak Sebastian Duda, Mateusz Janeczko, Piotr Miszczuk, Gabriel Skrzypek, Leonard Zmarźlik, którzy otrzymali wolną rękę w poszukiwaniu sobie nowych ekip oraz Maciej Kowal, który skorzystał z oferty Pogoni Szczecin i będzie praktykował w klubie z Pomorza Zachodniego. W ich miejsce pozyskano Piotra Cichockiego z ŁKS-u Łagów, Pavlo Chmelenko z Warty Białka Tatrzańska, Lukasa Hrnciara z ekipy pruszkowskiego Znicza, Jakuba Szymańskiego z Górnika Polkowice, uznanego ligowego strzelca Szymona Lewickiego z Polonii Warszawa czy Jakuba Jędrychowskigo z klubowych rezerw.
Przebudowana ekipa Siarki już na starcie rozgrywek zaskoczyła. Tarnobrzeżanie mają bowiem na swoim koncie 4 oczka i plasują się na trzecim miejscu w tabeli. Na przywitanie ze szczeblem centralnym gracze zielono-żółto -czarnych na swoim stadionie przy Alei Niepodległości 2 pokonali wysoko rutynowany zespół Znicza Pruszków. Jeszcze bardziej ekipa trenera Majaka zadziwiła w drugiej serii gier, kiedy to zremisowała we Wronkach z rezerwami Lecha Poznań 1:1 w którego składzie aż roiło się od graczy z kadry z PKO BP Ekstraklasy.
W dwóch pierwszych kolejkach dla naszych rywali trafiało aż pięciu graczy a są to Kamil Adamek, Pavlo Chmelenko, Szymon Lewicki, Marcin Stefanik i dobrze znany w Puławach Bartosz Sulkowski.
Ekipa Dumy Powiśla do Tarnobrzegu udaje się z nadzieją odniesienia drugiej ligowej wygranej w sezonie. Wiadomo, że naszych piłkarzy na gorącym terenie przy Niepodległości czeka trudne zadanie tym bardziej, że rywale w środę nie rozgrywali spotkania pucharowego i mogą do sobotniej rywalizacji przystąpić bardziej wypoczęci. Jak trudne zadanie czeka puławian na Podkarpaciu niech świadczy za fakt, że ekipa Dumy Powiśla ostatni raz z Tarnobrzegu z kompletem punktów wróciła 4 kwietnia 2015 roku, kiedy to po bramkach Konrada Nowaka i Jarosława Niezgody wiślacy pokonali ekipę Siarki prowadzoną przez Ryszarda Kuźmę. W kolejnych spotkaniach nasi piłkarze zarówno w 2 jak i 3 lidze musieli uznać wyższość rywali. Mamy nadzieję, że tym stadion przy Alei Niepodległości 2 zostanie odczarowany.
Początek spotkania w sobotę 30 lipca o 17:00 na Stadionie Miejskim przy Alei Niepodległości 2 w Tarnobrzegu. Arbitrem głównym będzie Pan Robert Marciniak z Krakowa.
Ostatni raz z Siarką mierzyliśmy się w maju 2021 roku, kiedy to przy Hauke-Bosaka pokonaliśmy po golu Ednilsona Furtado pokonaliśmy Siarkę 1:0.
W trzeciej kolejce najciekawiej zapowiada się spotkanie w Polkowicach, gdzie lider Górnik zmierzy się z głównym kandydatem do awansu Motorem Lublin. Polkowiczanie w dwóch wyjazdowych spotkaniach odnieśli dwie wygrane i plasują się na czele tabeli. Lublinianie zanotowali dwa remisy, ale w środę po dobrym spotkaniu w Fortuna Pucharze Polski pokonali rezerwy Śląska Wrocław i widać, że praca trenera Stanisława Szpyrki idzie w dobrą stronę. Zwiastuje to spore emocje przy Kopalnianej.
Sobota
Zagłębie II Lubin : Śląsk II Wrocław 13:00
Kotwica Kołobrzeg : Znicz Pruszków 18:00
Górnik Polkowice : Motor Lublin 18:00
Niedziela
Radunia Stężyca : Lech II Poznań 15:00
Garbarnia Kraków : Pogoń Siedlce 16:00
Hutnik Kraków : GKS Jastrzębie-Zdrój 17:00
Olimpia Elbląg : KKS 1925 Kalisz 17:00
Poniedziałek
Polonia Warszawa : Stomil Olsztyn 18:15 ( TVP Sport)
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.