Wysoką wygraną puławskiej Wisły zakończyło się sparingowe spotkanie z III-ligowym Ursusem Warszawa. Bramki dla Dumy Powiśla zdobywali Krystian Puton, Piotr Zmorzyński, Michał Zuber i Mateusz Pielach.
Dzisiejszy mecz ułożył się idealnie dla wiślaków. Już w 7 minucie gry Łukasz Kacprzycki idealnie podał do Krystiana Putona,który ładnym technicznym strzałem pokonał bramkarza z Warszawy. Kolejne minuty to lekka przewaga Wisły, ale nie zakończona bramkami. Pechowa okazała się 31 minuta gry, kiedy to po centrze gości z rzutu wolnego piłka odbiła się od poprzeczki bramki strzeżonej przez Jakuba Zolecha a próbujący wybić futbolówkę Mateusz Pielach głową pokonał swojego bramkarza. Kilka sekund później wiślacy odzyskali prowadzenie. Po wrzutce Michała Króla bramkarza gości pokonał strzałem głową Piotr Zmorzyński.
Po zmianie stron w obu ekipach doszło do zmian, co przełożyło się na tempo gry. W 66 minucie po faulu na Krystianie Żelisce sędzia Karol Iwanowicz z Kraśnika podyktował rzut karny dla Wisły. Do piłki ustawionej na 11 metrze od bramki rywali podzedł Michał Zuber i pewnym strzałem zdobył trzecią bramkę dla puławian. W końcówce goście raz jeszcze zagrozili bramce Piotra Owczarzaka, ale uderzenie z rzutu wolnego podyktowanego za faulu Łukasza Dębowskiego trafiło w poprzeczkę bramki Wisły. Wynik na 4:1 ustalił Mateusz Pielach, który wykorzystał kolejny rzut karny po faulu na Karolu Barańskim. Już za tydzień Wisła rozegra ostatni tej zimy sparing z II-ligową Siarką Tarnobrzeg.
Wisła Puławy : Ursus Warszawa 4:1 ( 2:1)
Puton 7, Zmorzyński 33, Zuber 69 (k), Pielach 79 (k) - Pielach 31 (s)
WisłaZolech ( 46 Owczarzak) - Król ( 70 Kusal) Pielach, Poznański( 70 Dębowski) Litwiniuk ( 46 Barański), Maksymiuk ( 46 Skałecki), Kobiałka, Zmorzyński, Kacprzycki ( 46 Chudyba) Puton ( 46 Zuber) Żelisko.
|