#1 |
dnia 09/08/2015 20:35 napisał:
Nie rozumiem dlaczego rezerwy grają w taki upał na sztucznej nawierzchni.Dlaczego tak w ogóle nie mogą grać na stadionie kiedy przez 2 tygodnie jest nie używany.Chyba stadion powinien być dostępny również dla młodych piłkarzy a nie tylko ładnie wyglądać.Panie dyrektorze MOSIR jeżeli to pan podjął taką decyzję to jest ona po prostu nie życiowa i dyskredytuje młode zaplecze Wisły.
#2 |
dnia 10/08/2015 07:39 napisał:
W komentarzu do meczu autor używa stwierdzenia dotyczącego naszego bramkarza "wyleciał", co może sugerować jakieś nieodpowiedzialne zachowanie. Byłem na meczu i powiem szczerze, faulu po którym sędzia wyciągnął czerwoną kartkę po prostu nie było, była to czysta interwencja bramkarza w sytuacji "sam na sam".
Druga sprawa, to granie na sztucznej trawie w lecie, Krisberg odwołuje się do Dyrektora MOSIR-u, ja zadałbym pytanie, czy KLub postrarał się coś zrobić w tej sprawie, żeby nasi młodzi piłkarze zagrali na trawie?
#3 |
dnia 10/08/2015 15:51 napisał:
A ja mam pytanie.
Dlaczego nie było na ławce rezerwowego bramkarza ,skoro do protokółu meczowego wpisany był Mateusz Baranowski ,czy to nie zawodnik występujący na pozycji bramkarza ?
#4 |
dnia 10/08/2015 16:43 napisał:
Krisberg, sprawa puławskich obiektów sportowych to(delikatnie mówiąc) wielka paranoja. Szczypiorniści przygotowują się do sezonu na naszych obiektach. Mamy wszystko co do szczęścia potrzeba. Niestety do niektórych obiektów mieli wstęp wzbroniony. Trener Skutnik nie chciał głośno mówić jak jest wk....wiony. Powiedział grzecznie: "To nie obiekt sportowy. To muzeum". Patrzeć - nie dotykać!
#5 |
dnia 10/08/2015 17:49 napisał:
star rezerwowy bramkarz był wpisany do protokołu i był na ławce . Zobacz kiedy Maksio dostał kartkę a kiedy trenerzy dokonali ostatnich zmian .
#6 |
dnia 10/08/2015 20:24 napisał:
Wcześniej przeprowadzono cztery zmiany. Musieliśmy kończyć w ,,dziesiątkę" a do bramki wszedł zawodnik z pola. Takie są przepisy. M. Baranowski był na ławce... Pozdrawiam.
#7 |
dnia 10/08/2015 20:36 napisał:
Dziękuję za wyjaśnienie.
Byłem na meczu i podczas meczu jak i póżniej przeglądając protokół meczowy nie skojarzyłem przyczyny nie wprowadzenia rezerwowego bramkarza.Przepraszam.
|