II-ligowe rozgrywki wkraczają w powoli w decydują fazę. Już w najbliższy weekend zespoły tej klasy rozgrywkowej rozegrają 30 kolejkę spotkań, co oznacza, że do końca rozgrywek pozostanie jeszcze 4 serie gier. W nadchodzącej kolejce po porażce w Kluczborku wiślaków czeka kolejne trudne spotkanie, tym razem z liderem tabeli Zagłębiem Sosnowiec.
W walczącej o I-ligową promocję ekipie Zagłębia w zimowej przerwie nie doszło do wielu zmian kadrowych. Rywalizację w bramce zwiększył były gracz ŁKS-u Łódź i Floty Świnoujście Szymon Gąsiński, do linii pomocy dołączyli doświadczony i mający na koncie występy w Ekstraklasie w barwach GKS-u Katowice Grzegorz Fonfara a także ograny w I lidze obrońca Stomilu Olsztyn Arkadiusz Koprucki. Najważniejszą zmianą w ekipie z Sosnowca to zmiana szkoleniowca, bowiem po pierwszej kolejce Mirosława Kmiecia zastąpiła trójka Robert Stanek, Artur Derbin, a także Tomasz Łuczywek, zawodnicy, którzy w swojej karierze zawodniczej związani byli z tym klubem. Dzięki nim Zagłębie notuje wiosną fantastyczną formę. W 10 wiosennych grach podopieczni trójki trenerów z Sosnowca zdobyli 21 punktów, na co składa się 6 wygranych spotkań u siebie z Błękitnymi Stargard Szczeciński 3:1, w Limanowej z Limanovią 3:4, na stadionie Ludowym z Rakowem Częstochowa 3:1, także u siebie z Nadwiślanem Góra 3:2, w Tarnobrzegu z Siarką 1:2, czy u siebie z Energetykiem ROW-em Rybnik 2:1. Dodatkowo ekipa Zagłębia 3 spotkania zremisowała 2:2 z Rozwojem Katowice, 1:1 w Stalowej Woli ze Stalą a także w ostatniej serii gier na swoim boisku dosyć niespodziewanie z Górnikiem Wałbrzych. Co ciekawe sosnowiczanie w tym spotkaniu prowadzili już 2:0. Jedyna wiosenna porażka Zagłębia przytrafiła się w pierwszym spotkaniu rundy w Brzesku z Okocimskim 1:0, kiedy opiekunem ekipy z Sosnowca był jeszcze Mirosław Kmieć.
Puławska obrona szczególną uwagę zwrócić musi na kolejnego młodego gracza Legii Warszawa Jakuba Araka, który ma na swoim koncie już 15 strzelonych bramek. 7 trafień na swoim koncie zanotował Hubert Tylec a po 5 goli strzelili Łukasz Matusiak i Przemysław Mizgała.
W obozie puławskiej Wisły od kilku dni trwała praca nad tym, aby puławianie optymalnie przygotowali się do ważnego spotkania z liderem z Sosnowca. W sobotnim spotkaniu do składu po pauzie kartkowej wraca Maciej Machalski.
Jesienią puławianie sprawili niespodziankę na Stadionie Ludowym w Sosnowcu skąd wywieźli jeden punkt po remisie 1:1. Wiślacy mogli tamto spotkanie nawet wygrać, jednak rzutu karnego nie wykorzystał strzelec bramki dla Wisły Konrad Nowak.
Początek spotkania w sobotę 16 maja o godzinie 20:00 na stadionie MOSIR-u w Puławach. Arbitrem będzie Pan Rafał Sawicki z Tarnobrzegu.
W 30 serii gier dojdzie do kilku naprawdę ciekawych spotkań. Wiele emocji na pewno dostarczy spotkanie w Pruszkowie, gdzie zmierzą się dwie aspirujące do awansu ekipy Znicza i MKS-u Kluczbork. Ekipa z województwa opolskiego po pokonaniu Wisły deklaruje walkę o kolejne 3 punkty, natomiast pruszkowianie po dwóch z rzędu porażkach chcą w końcu zgarnąć komplet punktów. Ciekawe spotkania odbędą się także na dole tabeli, w Wałbrzychu Górnik w meczu o ligowy byt podejmie ekipę Kotwicy Kołobrzeg.
O godzinie 18.00 w kościele garnizonowym w Puławach zostanie odprawiona msza święta w intencji Waldemara Wojciechowskiego.Następnie na grobie trenera zostaną złożone kwiaty i zapalone znicze.
O godzinie 19.30 na stadionie Wisły zostanie rozegrany mecz piłkarski roczników 92/93 - 94/95.
Waldemar Wojciechowski był piłkarzem Wisły Puławy, Górnika Łęczna i Czarnych Dęblin.
Zmarł przed trzema laty, w wieku 47 lat
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.