#1 |
dnia 25/04/2015 17:23 napisał:
Dzięki Panowie ZA WALKĘ. Trzeba się cieszyć z kolejnego meczu bez porażki. Tak jak Konrad powiedział kibice powinni pomóc - a nie marudzić z trybun. Szkoda wam gardeł i dłoni. Po co idziecie na mecz.?????????????????????
#2 |
dnia 25/04/2015 17:54 napisał:
Sektor A4 rząd 11 miejsca xxxx siedzą i kłapią zamiast kibicować.
#3 |
dnia 25/04/2015 18:01 napisał:
Szkoda, zabrakło koncentracji ale dobry i jeden punkt. Oby to był najsłabszy mecz Wiślaków.
Do boju
A marudami nie ma co się przejmować - zawsze byli i zawsze będą marudnymi piknikami
#4 |
dnia 25/04/2015 19:09 napisał:
Nie gra się łatwo z rywalami walczącymi o ligowy byt. Dwa nie gra się łatwo z drużynami, które do Puław przyjeżdżają i grają bardzo zachowawczo. Niby Górnik z 3 obrońcami, ale środek zagęszczony i główne zagrożenie stanowił Orłowski. Przeważnie to wyglądało tak, że długa laga na Orłowskiego i jazda. Gracze z Wałbrzycha pilnowali wiślaków, mieli łatwiej bo nie było Jarka Niezgody i Konrad grał troszkę zagubiony.
Nic to punkt może okazać się cenny w końcowym rozrachunku i cieszmy się że nie przegraliśmy.
#5 |
dnia 25/04/2015 19:43 napisał:
Dzieki Wislo lepiej cos dopisac jak nic nie dopisac,Bylem na meczu i po meczu prreczytalem relacje P.Piotra Sprawiedliwa bez klaskania Wisle.Wyniki pozostalych sprzyjaja Wisle.Pozdrawiam Wszystkich.Powoli powoli do konca ligi dotrwamy.Kibicow potrzeba.Nie pisz marudy lepszy maruda na trybunach jak wielki kibic w necie,Pozdrawiam SR1960 i Wszystkich kibicow.Jak przyjdzie czas bedziem krytykowac.
#6 |
dnia 25/04/2015 20:00 napisał:
Po prostu marudy i tyle.
#7 |
dnia 25/04/2015 20:01 napisał:
Pozdrawiam Kibicow Kiboli i Maruderow i Klakierow.A wystarczy myslec normalnie.
#8 |
dnia 25/04/2015 20:24 napisał:
Stary Kibolu powiedz mi po co są kibice na stadionie bo jka chyba nie wiem a TY wszystko wiesz.
#9 |
dnia 25/04/2015 20:46 napisał:
Banda zgredów, która umila życie chłopakom walczącym o każdy punkt przybliżający nas do utrzymania, może potrzebuje rozmowy wychowawczej. WISŁA WALCZĄCA, WISŁA WALCZĄCA DO KOŃCA
#10 |
dnia 25/04/2015 22:00 napisał:
Fajne wypowiedzi tylko, że wszyscy widzieli że mecz się nie układa.Niecelne podania,brak koncentracji no i chyba sprawiedliwy wynik.Szkoda bo aspiracje były wielkie a pozostał niedosyt.
#11 |
dnia 25/04/2015 22:04 napisał:
Nie układał się to prawda. Niby Wisła miała przewagę bo miała, ale nic nie wpadało, poprzeczka po strzale Machalskiego czy dobra postawa w kilku sytuacjach Musina i tylko jeden punkt. Punkt w ogólnym rozrachunku może się przydać do utrzymania.
#12 |
dnia 26/04/2015 09:42 napisał:
Nie ma co marudzić.Wszystkiego wygrać się nie da.
Podanie Nowego - luksus!
Dlaczego ci co posiadają karnety nie dostają programu meczowego i nie są brani pod uwagę w czasie losowania nagród?
To tak w imieniu karneciarzy.
Mógłby ktoś wkleić jakieś fotki szalika,który jest w sprzedaży?A koszulki jak wyglądają?
Myślałem,że może coś na tej stronie Klubowej zobaczę?Ale tak jak zwykle wiatr tam wieje i o Rakowie jeszcze można poczytać.
#13 |
dnia 26/04/2015 18:40 napisał:
Stan murawy na boisku fatalny,piłka podskakiwała jak na kartoflisku.
#14 |
dnia 26/04/2015 21:51 napisał:
Najważniejsze że w meczu z drużyną bezpośrednio walczącą o utrzymanie udało się utrzymać dystans, to oni są pod kreską a nie my. Nie bijemy się o awans ale o utrzymanie. Punkt szanujemy
#15 |
dnia 30/04/2015 20:27 napisał:
Legionowia tak trzymac.Wiselka w Pruszkowie gramy do zwyciestwa
|