#1 |
dnia 31/08/2014 17:45 napisał:
1;1 NOWAK
#2 |
dnia 31/08/2014 17:59 napisał:
Nie mam pojęcia czym Gorskie sobie zasłużył, że gra w każdym meczu. Równie dobrze można było by grać w dziesięciu. Chłopak boi się piłki, a jak już otrzyma podanie, czym prędzej odkopuje w niewiadomym sobie kierunku. Nie potrafi utrzymać równowagi. Jak już kopnie -przewraca się. Na boisku jest tylko statystą. Co innego Edi.Ma chłopak serce do gry, pojemne płuca i złote nogi. No zaczyna się druga połowa. Na razie 1:1.
#3 |
dnia 31/08/2014 18:51 napisał:
Cieniasy po co wam trener,zostaliście chłopcami do bicia.Jałocha tak wzmocnił drużynę,że się można pochlastać.
#4 |
dnia 31/08/2014 18:53 napisał:
Dziadostwo do kwadratu.Gorski to placek że szkoda takiego trzymać i płacić za grę.Parodia
#5 |
dnia 31/08/2014 18:59 napisał:
Jedyny plus tego "widowiska", to honorowy gol Nowaka. Wisła zaprezentowała archaiczną piłkę, jest dla mnie drużyną "tysiąca podań", bez szybkości, zmiany tempa gry i pomysłu na grę. Zawodnicy sprawiali wrażenie, jakby grali za karę. Obraz wyjątkowo przykry...
#6 |
dnia 31/08/2014 19:00 napisał:
Kur..... Bramki Gorskie'go i 9 (kto gra z tym numerem?). Bez pomysłu w ataku i obrona do "bani". Może chcieli ale chęci to za mało. Trzeba umieć. W Wiśle tylko Edi potrafi w piłkę grać. Niestety sam Edwards meczu nie wygra. Do zobaczenia na trybunach. Jeszcze wierzę.
#7 |
dnia 31/08/2014 19:12 napisał:
U nas atak nie istnieje i to nie od dziś. Edi dwoił się i troił ,ale sam meczu nie wygra.
#8 |
dnia 31/08/2014 19:15 napisał:
Numer 9 to Wiącek następny as i która to już bramka po jego stracie.Do baletu to może się nadaje a nie do piłki
#9 |
dnia 31/08/2014 19:21 napisał:
Wiącek dobrze wypada tylko na konferencjach. Na boisku to jest największa porażka w Wiśle , nie pamiętam ile to już goli zdobyły drużyny przeciwne po jego zagraniach...
#10 |
dnia 31/08/2014 20:39 napisał:
Teraz to już zarząd trzeba wymienić.
#11 |
dnia 31/08/2014 20:51 napisał:
Co to za mecz, dramat, od pół roku nie widziałem Wisły aby dobrze mecz zagrała. Co za impotencja w ataku, co za kretyn z ta 9 u nas bo na kompie gęby nie widać. Leją nas wszyscy. Nie zgadzam sie z komentarzem artykułu ze byliśmy nie gorsi byliśmy do bani. Do kopania rowów a nie do piłki. Edi jedyny ambitny. Reszta do gnoju!!!
#12 |
dnia 31/08/2014 21:00 napisał:
Poprostu brak słów
#13 |
dnia 31/08/2014 21:19 napisał:
Panowie archaiczna piłka??? Ja uważam że były sytuacje bramkowe, których brakowało w meczu z Rakowem czy Rozwojem. Było kilka akcji, więc nie wiem czy oglądaliśmy inny mecz?
Ludzie to Wisła grała piłką, prowadziła grę a Nadwiślan wypunktował nas jak bokser. Dodatkowo z urazem zejść musiał Filipov.
#14 |
dnia 31/08/2014 22:07 napisał:
I co po tych sytuacjach? Gdzie te bramki? Leje nas beniaminek ze wsi. Panowie sięgnęliśmy dna czy może być jeszcze gorzej? Ja mam tylko nadzieje, że jutro czy pojutrze zostanie ogłoszony komunikat w którym poznamy nazwisko doświadczonego trenera który poukłada zespół i w którym każdy będzie wiedział gdzie jest jego miejsce i co ma grać na boisku. Moim faworytem jest Piotr Rzepka.
#15 |
dnia 31/08/2014 22:13 napisał:
Żeby strzelać bramki muszą być sytuacje. Tyle dobrego, że się pojawiły i pojawił się gol. To zdecydowanie za mało, ale musi być lepiej, może to akurat zwiastun tego, że będzie lepiej? Nie można nie zauważać, że to był inny mecz w porównaniu do poprzednich.
#16 |
dnia 31/08/2014 22:48 napisał:
Panowie bastujcie komentarze. Nie obrażajcie w nich ludzi bo to jest karalne. Dlatego komentarz AR został usunięty.
Jeśli będziecie nadal komentować bez sensu to wyłączymy komentarze albo wprowadzimy moderację przed wyświetleniem. Tego chcecie?
#17 |
dnia 31/08/2014 23:18 napisał:
Czytam zawsze te komentarze po meczach i czasami oczom nie wierzę. Jesteśmy w dole, to nie ulega wątpliwości. Czy to wina trenerów, piłkarzy czy prezesa? Jakie to ma dziś znaczenie? Po co się tu przekrzykiwać? Wyzywać zawodników i przytaczać jakieś teksty o testach (Anti Red) jeśli nie ma się o tym zielonego pojęcia? Sami mocni zza monitorów. Najłatwiej pojeździć po nazwiskach samemu się nie podpisując, czyż nie? Był trener, trenera nie ma. Dziś ta gra nie wyglądała może rewelacyjnie, ale przynajmniej do przodu, by jakiś zamysł, a nie bezmyślna bieganina. Może jakby Szymon strzelił wynik byłby inny? To też nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko to, że jesteśmy na ostatnim miejscu i zamiast podwójnie dołować zawodników powinniśmy im pomóc. Dobrym słowem i dopingiem, każdy kolejny mecz jest o życie niczym w poprzednim sezonie. Na pewno nie pomogą wyzwiska. Co do trenera to padło tu nazwisko Piotra Rzepki. Czy to taka rewelacyjna opcja? Nigdy się nie da każdemu dopasować. W temacie o juniorach czytam, że gra pozostawia wiele do życzenia. Być może, ale po 4 kolejkach jest 9 punktów. Tu piszą, że gra niezła to są nagle głosy, że gra nieważna, bo punktów nie ma. Niektórych nie da się zrozumieć.
Chłodnej głowy życzę komentującym. Spokoju nareszcie na treningach zawodnikom. Gorzej być już nie może. Teraz może, a nawet musi(!) być tylko lepiej.
#18 |
dnia 01/09/2014 07:28 napisał:
Deejaay nigdy tu żadnego zawodnika nie wyzwałem,żadnego wulgaryzmu nikomu nie przypisałem,więc nie przesadzaj.
Ale już nie mam zamiaru o tym pisać.
Co do testów - może i się nie znam,ale chyba mi nie powiesz,że Pan Jałocha zrobił tu rewelację?
Czego już człowieka nie ma w Wiśle?Widocznie nie tylko ja tak myślę?
Tutaj też już temat ucinam.
Co do redakcji - w wielu przypadkach przydałoby się kasowanie komentarzy.Ciach.
#19 |
dnia 01/09/2014 10:05 napisał:
Anti Red: chodziło mi o komentarz, który został usunięty, gdzie pisałeś o testach jednego zawodnika i rzucałeś wyzwiska w jego kierunku. Temat zamknięty. Przed nami Siarka i uważam, że wcale nie musi być to mecz trudniejszy niż ten w Górze.
Co do Jasona Gorskiego to mam wrażenie, że trzecia bramka bardziej obciąża podającego, a nie obrońcę.
#20 |
dnia 02/09/2014 13:12 napisał:
W Siarce zmiana trenera. Ciekawe
#21 |
dnia 02/09/2014 14:44 napisał:
Może "przymierzany" jest do Wisły ?
|