Wrócić na właściwe tory taki cel przyświeca wiślakom po niespodziewanej porażce w Tarnobrzegu z miejscową Siarką. Rywalem, który w środowe popołudnie stanie na drodze puławian po 3 punkty, będzie rywal niewygodny i groźny czyli Garbarnia Kraków.
W krakowskiej ekipie zimowa przerwa przebiegła raczej w spokojnej atmosferze. Zespół prowadzony przez Marka Motykę opuściło bowiem zaledwie 4 zawodników, w większości nie stanowiących o sile pierwszego zespołu. Z drużyny z Ludwinowa zdecydowali się odejść Tymoteusz Chodźko do IV ligowego Okęcia Warszawa, Adrian Piechówka do Przeboju Wolbrom, Kamil Rado do III ligowej Stali Mielec i bramkarz Martin Szwiec, który wiosnę spędzi w rezerwach krakowskiej drużyny w lidze okręgówej.
Na miejsce tych, którzy odeszli sztab szkoleniowy Garbarni pozyskał obrońcę Hutnika Kraków Łukasza Cichego, i dwóch pomocników Grzegorza Talagę z Garbarza Zembrzyce i Egipcjanina Ibrahima Mohameda Hassana Abdalla występującego ostatnio w III ligowym Orliczu Suchedniów. Takie ruchy kadrowe gwarantować miały, że krakowianie spokojnie walczyć będą o środek ligowej tabeli. Jednak na wiosnę ekipa Garbarni prezentuje się swoim fanom ze słabej strony. W 5 dotychczas rozegranych spotkaniach ekipa Marka Motyki zdobyła jeden punkt po remisie na stadionie Hutnika przy Suchych Stawach ze Zniczem Pruszków 1:1.
Poza tym krakowianie w pozostałych spotkaniach musieli uznać wyższość swoich rywali, a mierzyli się między innymi na wyjazdach z Wigrami Suwałki 3:2, Radomiakiem Radom 4:2, i w meczach w Krakowie z Siarką Tarnobrzeg 1:3 i Concordią Elbląg 1:2. W ostatniej kolejce w piątkowy wieczór garbarze ulegli właśnie ekipie z Elbląga. Seria niepowodzeń spowodowała, że ekipa z Grodu Kraka w szybkim tempie znalazła się w strefie spadkowej, mając w dorobku 22 punkty i tylko jeden punkt przewagi nad Siarką Tarnobrzeg. Co więcej krakowianie do bezpiecznej strefy tracą zaledwie 3 punkty, tak więc dla nich każde spotkanie może być na wagę złota i ligowego bytu.
Wiele już usłyszeliśmy opinii o sobotnim spotkaniu w Tarnobrzegu i w większości obserwatorzy uważają, że w tamtym spotkaniu Wisła wcale nie była drużyną gorszą. Niestety kolejny raz do ekipy Dumy Powiśla wróciły stare grzechy, czyli nieskuteczność. Okazja do rehabilitacji przez kibicami i samym sobą nadarza się już w środę, kiedy to zmierzymy się właśnie z Garbarnią. Do składu Wisły wrócą po kartkowej pauzie Michał Budzyński i Arkadiusz Maksymiuk. Co powinno cieszyć kibiców i Jacka Magnuszewskiego treningi po kontuzji wznowił także Mateusz Gawrysiak, który wedle naszych informacji powinien być już w kadrze meczowej na środowy mecz.
Mamy nadzieję, że po zimnym siarkowym prysznicu wiślacy do starcia z Garbarnią przystąpią skoncentrowani i przełamią słabą passę w spotkaniach na swoim boisku, bowiem ostatnią wygraną na stadionie przy ulicy Hauke- Bosaka puławianie zanotowali 20 października, kiedy to podopieczni Jacka Magnuszewskiego pokonali Wigry Suwałki 5:2. Od tego momentu w ligowym spotkaniu w Puławach piłkarze Dumy Powiśla zanotowali porażki z Olimpią Elbląg i Pelikanem Łowicz a także dwa wiosenne bezbramkowe remisy ze Stalą Stalowa Wola i Resovią.
Początek tego spotkania już w środę 23 kwietnia o 16:00. Arbitrem głównym będzie Pan Sławomir Pipczyński z Radomia.
Z Garbarnią graliśmy do tej pory 5 oficjalnych spotkaniach. Dwa z nich zagraliśmy jednak dosyć dawno temu, bo na przełomie lat 80 i 90 XX wieku. W Puławach wiślacy wygrali z krakowianami 2:1 a bramki zdobywali Andrzej Pidek i Adam Kamola. W rewanżu na stadionie Korony Kielce wiślacy przegrali 3:1,a honorową bramkę zdobył Robert Nowak.
W nieco bliższych czasach wiślacy z ekipą Garbarni wygrali aż trzy krotnie. W sezonie 2011/12 w Poniatowej 4:1 a bramki zdobywali trzy Konrad Nowak i nie grający już w Dumie Powiśla Mateusz Olszak. W rewanżu po istnym horrorze puławianie na stadionie Wawelu pokonali swoich rywali 2:1, a dwie bramki zdobył oczywiście Konrad Nowak.
W rundzie jesiennej tego sezonu także na stadionie Wawelu wiślacy zwyciężyli 3:0. Bramki dla ekipy Jacka Magnuszewskiego zdobywali Konrad Martuś i tradycyjnie dwie Konrad Nowak.
Bilans spotkań Wisła Puławy : Garbarnia Kraków
1989/90
Wisła Puławy : Garbarnia Kraków 2:1 ( Pidek, Adam Kamola)
Garbarnia Kraków : Wisła Puławy 3:1 ( Robert Nowak) 2011/12
Wisła Puławy : Garbarnia Kraków 4:1 ( K.Nowak 3, Olszak )
Garbarnia Kraków : Wisła Puławy 1:2 ( K.Nowak 2) 2012/2013
Garbarnia Kraków : Wisła Puławy 0:3 ( Martuś, K.Nowak)
W 24 serii gier najciekawiej zapowiada się na pewno spotkanie w Rzeszowie, gdzie dojdzie do 76 w historii derbów tego spotkania. Obie drużyny w tym sezonie grają o zupełnie inne cele, gospodarze czyli Stal bronią się przed spadkiem natomiast podopieczni Tomasza Tułacza mają szansę na I-ligową promocję. Jednak do środowych derbów w lepszych nastrojach na pewno podejdą piłkarze z Hetmańskiej, którzy w ostatniej kolejce sprawili niespodziankę remisując w Płocku z miejscową Wisłą 1:1. Porażkę na swoim stadionie zanotowali natomiast gracze Resovii z Pelikanem Łowicz 1:0. Jednak derby to derby, i kibice przy Hetmańskiej mogą spodziewać się wiele walki i sporo emocji.
Środa
Stal Stalowa Wola : Wigry Suwałki 16:00
Motor Lublin : Pogoń Siedlce 16:00
Stal Rzeszów : Resovia Rzeszów 16:00
Pelikan Łowicz : Siarka Tarnobrzeg 16:00
Puszcza Niepołomice : Świt Nowy Dwór Mazowiecki 17:00
Olimpia Elbląg : Wisła Płock 17:00
Radomiak Radom : Znicz Pruszków 17:00 1 maja 2013
Concordia Elbląg : Unia Tarnów 17:00 ( stadion Miejski Agrykola )
Ten mecz trzeba po prostu wygrać, nie ma innej opcji Garbarnia to jeden ze słabszych zespołów w lidze. Gramy u siebie i trzeba w końcu wygrać w Puławach.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.