#51 |
dnia 03/03/2011 10:47 napisał:
niczego innego niestety się nie spodziewałem ... puławskie realia ... po cichu obstawiałem, że sprzeda się max 50 szt. i chyba niestety się nie pomyliłem ...
#52 |
dnia 03/03/2011 10:59 napisał:
jeśli stanie się jak piszesz to będzie to NASZA - wszystkich kibiców gigantyczna porażka.
wtedy wszystkie złe duchy będą nas kąsać.
po co drużyna która nie ma kibiców.
a może zarząd Klubu przecenił "nasze" możliwości?
nie mi oceniać.
#53 |
dnia 03/03/2011 11:09 napisał:
Na dziś, godz. 11.00 sprzedano 32 karnety, tak na marginesie - jeden ze Sponsorów Wisły zakupił dziś 6 karnetów dla swoich pracowników.
#54 |
dnia 03/03/2011 11:15 napisał:
Oczywiście, jest to jakaś próba dla nas wszystkich, Zbyszek dziś dopiero 3 marca, myślę, że, aż tak tragicznie nie będzie, W sobotę na sparingu będą również sprzedawane karnety. Kibicu Wisły - idąc na sparing nie zapomnij o pieniążkach
#55 |
dnia 03/03/2011 11:22 napisał:
Niestety w rozmowie ze mną wiele osób mówi ze karnety są za drogie mają na utrzymaniu rodzinę itp.
#56 |
dnia 04/03/2011 14:24 napisał:
oficjalna strona podała informacje o sprzedaży karnetów.
nasunęła mi się taka myśl, którą może ktoś zechce rozważyć
dziś w czasie niepewnej sytuacji finansowej Klub zwraca się do kibiców z prośbą o wsparcie. oczywiście najwierniejszych nie musi prosić, sami znają swoje obowiązki.
niezależnie od tego uważam że dla zachęty można stworzyć wzorując sie na innych coś na zasadzie programu lojalnościowego.
każdy kto dziś w trudnych czasach kupi karnet będzie mógł liczyć na jakieś "wyrazy wdzięczności" w przyszłości kiedy będzie (w co nie bez powodu wierze) lepiej.
ale nie musze mieć racji
naprzód piłkarze.
#57 |
dnia 11/03/2011 11:39 napisał:
Może i ja wygłoszę swoją opinię na temat karnetów. Pomysł może i dobry, ale niestety jest wiele uwag. Cena jak na Puławskie warunki jest zbyt wysoka, co nie znaczy że nikt nie kupi wejściówek, ale na pewno jest to jeden z powodów które zaniżą frekwencje na trybunach. Druga sprawa to taka że karnet jest na konkretne mecze, gdyby było to na 4 dowolne mecze, na pewno sprzedałoby się więcej wejściówek. Ja na przykład ze względu na prace nie będę mógł się wybrać na pierwsze trzy mecze, ale na czwarty jak najbardziej, ale też na nim nie będę bo nie zakupie wejściówki za 100 zł na którą będę mógł obejrzeć tylko jeden mecz. Na pewno o wiele lepszym pomysłem byłoby sprzedawanie biletów na pojedyńcze mecze w cenie np.25 zł. Ludziom teraz łatwiej jest wykombinować raz w tygodniu 25 zl, niż raz w miesiącu 100 zł, takie są realia. Tak samo młodzież która np. che wyciągnąć pieniądze na bilet od rodziców, będzie miała łatwiejsze zadanie prosząc raz w tygodniu o mniejszą kwotę niż odrazu o 100 zł. Rodzice którzy nie interesują się piłką nożną i ogólnie sportem, na pewno nie dadzą dziecku takiej kwoty na karnet bo nigdy nie zrozumieją intencji prawdziwego kibica. Dzięki takiej sprzedaży na pewno poprawiłaby się frekwencja na trybunach. Może warto by było pomyśleć o zmianie sposobu sprzedaży biletów od piątego meczu, wtedy na pewno i ja bym nie raz zawitał na mecze naszej Wisły. Bo niestety, ale taki sposób sprzedaży jaki został zastosowany teraz, dyskwalifikuje mnie z kibicowania naszej drużynie praktycznie przez całą rundę wiosenną. Z rozmów wiem że w podobnej sytuacji do mojej jest wielu sympatyków i kibiców Wisły.
#58 |
dnia 11/03/2011 11:42 napisał:
Z tego co pamiętam Zarząd klubu ma sprzedawać karnety o 25 zł tańsze po każdym meczu. Czyli możesz kupić sobie przed ostatnim spotkaniem karnet za 25 zł, jeśli karnety oczywiście będą dostępne w sprzedaży.
#59 |
dnia 11/03/2011 11:49 napisał:
A co w sytuacji gdy będę mógł się wybrać tylko na drugi mecz z karnetu? Wtedy będę musiał zapłacić 75 zł za wejściówkę na jeden mecz. Mam taka pracę że nie mogę być na wszystkich meczach. W przypadku pierwszego karnetu oczywiście jest taka możliwość jak opiszesz. Ale w pozostałych już takiej możliwości nie będę miał. Dlatego uważam że warto by było żeby zarząd rozważył zmianę sposobu sprzedaży wejściówek na pojedyńcze mecze. Nawet teraz na pierwsze mecze gdy sprzeda się może 100 karnetów, zostaje jeszcze 200 miejsc wolnych. Warto by było umożliwić wejście na pojedyńczy mecz za 25 zł. Na pewno wiele osób by z tego skorzystało.
|