#1 |
dnia 14/05/2010 11:20 napisał:
Tak kończą gwiazdki uważające się za Ronaldo. Trochę pokory młodzi zawodnicy. Pozdrawiam tych bardziej skromnych.
#2 |
dnia 14/05/2010 21:04 napisał:
Moim zdaniem Olszak za szybko poszedł do Lecha. Lepiej było poczekać pograć w III lidze i stopniowo piąć się po szczeblach kariery piłkarskiej. Moim zdaniem siedzenie w Młodej Ekstraklasie nie jest szczytem marzeń piłkarza.
#3 |
dnia 14/05/2010 21:47 napisał:
jak mu rodzice pościelali tak się i wyspał.
#4 |
dnia 15/05/2010 00:12 napisał:
Tom: zgadzam się z Tobą, czasami widać wyraźnie przerost formy nad treścią. Za szybko mu wmówiono, że jest wielkim grajkiem i teraz trzeba zweryfikować poglądy. Oby mu się poszczęściło i nie wrócił z podkulonym ogonem.
Inną sprawą jest dawanie szans naszej młodzieży. Fajnie, że teraz dostrzeżono trochę z przymusu Kozieła czy Gizińskiego. Więcej szans dostaje też Rzędzik z wiadomych przyczyn. Martwi tylko fakt,że jakby wszyscy byli zdrowi i nie mieli innych problemów, które nie pozwalają grać to pewnie żadnego z nich byśmy w 3 lidze nie zobaczyli.
Przykład Zolecha jest tu idealny. Spadek po rundzie nam nie groził. Można było dać ogrywać się i Kuśmierzowi i Zolechowi, a tak psychicznie pierwszy się spali jak wielu chłopców, którzy kończyli wiek juniorski,a Zolo pewnie osiądzie w którymś zespołów Młodej Ekstraklasy.
Cóż nie my jesteśmy decydentami
|