Jak dowiadujemy się, bardzo wiarygodnych źródeł Wisła nadal nie ma licencji na występy w III lidze. Wszystko rozbija się o drobne prace na stadionie przy zespole szkół im KEN. Chodzi głównie o parkingi dla sędziów i chodniki wokół obiektu.
Jak dowiadujemy się dalej Urząd Miasta nie zamierza na razie podejmować żadnych prac, które mogły by spowodować otrzymanie przez Wisłę licencji na III ligowe mecze. Rajcy miejscy argumentują swoją decyzję, że na rok nie opłaca się przeprowadzać zleconych prac.
Jak dowiadujemy się, bardzo wiarygodnych źródeł Wisła nadal nie ma licencji na występy w III lidze. Wszystko rozbija się o drobne prace na stadionie przy zespole szkół im KEN. Chodzi głównie o parkingi dla sędziów i chodniki wokół obiektu.
Jak dowiadujemy się dalej Urząd Miasta nie zamierza na razie podejmować żadnych prac, które mogły by spowodować otrzymanie przez Wisłę licencji na III ligowe mecze. Rajcy miejscy argumentują swoją decyzję, że na rok nie opłaca się przeprowadzać zleconych prac.
W czwartek na posiedzeniu rady miejskiej swoje zdanie na ten temat wypowiedzą radni, którzy będą głosowali za zmianą budżetu miasta. Jeśli oni nie zmienią decyzji prezydenta Wiśle przyjedzie przez najbliższy rok grać poza Puławami.
Najbliższy stadion, który spełnia warunki III ligi to obiekt Orląt Radzyń Podlaski i stadion Stali Poniatowa.
Miejmy nadzieję, że naszym piłkarzom nie przyjedzie grać na uchodźstwie a urzędnicy z ratusza zmienią zdanie i przeprowadzą stosowne remonty. |