#1 |
dnia 11/03/2014 10:36 napisał:
o ile na podstawie tego materiału trudno wyrazić opinię odnosnie karnego za rękę na Charzewskim i czy był spalony przy trzeciej bramce dla Olimpii ( pierwsza bezspornie błąd - brak zdecydowania Nazara) to w mojej ocenie Cvetan zrobił wszystko książkowo , piłka do boku , bramkarz aktywny jedzie mu w nogi - trzeba mieć moim zdaniem kłopoty ze wzrokiem , żeby nie pokazać na 11 m. Dla mnie karny i czerwona kartka dla bramkarza.
#2 |
dnia 11/03/2014 11:05 napisał:
Zgoda z przedmówcą w 100% jeśli chodzi o Cvetana. On już nie miał miejsca na przeskakiwanie nad bramkarzem. Tak jak pisze walery piłka wypuszczona do boku na ominięcie. Dobrze, że dostali jeszcze te dwa strzały, bo ta sytuacja mogła wypaczyć mecz. Swoją drogą tak zmontowana relacja, że trudno ocenić tę rękę Charzewskiego i dokładnie tak samo ze spalonym troszkę ta perspektywa pokazuje, że zawodnik Olimpii został sam na polu bramkowym ale 100% pewności mieć nie można. Co do pierwszej bramy sen Nazara głęboki
#3 |
dnia 11/03/2014 11:30 napisał:
Ciężko stwierdzić jak piszecie czy tam była ręka Charzewskiego. Ustawienie kamery nie jest idealne. Na pewno nie widać ruchu ręką, więc sytuacja bardzo trudna do oceny. Piłka najpierw w kolano albo udo Charzewskiego później chyba ociera się o rękę. Zero ruchu w tę stronę czy zwiększania powierzchni ciała. Czyli wydaje się, że błąd arbitra.
W sytuacji Filipova to moim zdaniem wielbłąd arbitra. Chłopak złapał go za nogi a piłka była już z boku. Bramkarz nie zainteresowany piłką tylko złapaniem pomocnika Wisły. Moim zdaniem powinna być ewidentna kartka czerwona dla bramkarza za faul bez piłki.
#4 |
dnia 11/03/2014 13:18 napisał:
Sytuacje te nie mają już teraz żadnego znaczenia, ważne jest by trener i zawodnicy wyciągnęli z tego meczu odpowiednie wnioski. Teraz liczą się tylko zwycięstwo w meczu ze Stala.
#5 |
dnia 11/03/2014 13:28 napisał:
Nie tak do końca , takie sytuacje jak z Filipovem trzeba piętnować , nagłaśniać i pokazywać . Sędziowie też muszą być pod presją. Ja mam taką nadzieję , że Pan Kikolski będzie miał trochę wolnego czasu na przemyślenia zanim wróci do sędziowania. Byłbym szczerze zdziwiony gdyby został obsadzony w następnej kolejce.
#6 |
dnia 11/03/2014 13:42 napisał:
Szczerze to mam nadzieję, że klub odwoła się od tej kartki Filipova. Bo kartka za nic.
Vegeta mają sens, bo trzeba pokazać jak pisze walery błędy w wyszkoleniu sędziów w Polsce. Niestety to nie pierwszy raz takie błędy. Na jesieni w Mielcu sędzia uznał bramkę z kilkumetrowego spalonego tutaj nie wiadomo czemu daje kartkę Tsvetanovi.
#7 |
dnia 11/03/2014 13:55 napisał:
Tak jak napisałem, w odniesieniu do następnego spotkania nie ma to już żadnego znaczenia. To, że sędzia popełnił błędny nie da nam punktów w kolejnym spotkaniu. Tak czy nie? A poziom sędziowania od lat jest taki sam, każdy o tym wie i z tygodnia na tydzień się nie zmieni.
#8 |
dnia 11/03/2014 14:07 napisał:
Vegeta a jeśli sędzia Kikolski prowadziłby kolejny mecz ze Stalą??
#9 |
dnia 11/03/2014 14:19 napisał:
Piotrek wiesz, że jest to pytanie czysto retoryczne bo tak po prostu nie będzie to po raz a po dwa to że w jednym meczu popełnił kilka błędów nie znaczy, że w następnym nie może sędziować wręcz idealnie. Ja sie zastanawiam np. ile osób przyjdzie na sobotni mecz i czy Wisła wyjdzie takim samym składem a Ty z Walerym możesz rozmyślać czy była ręka czy nie czy powinien być karny czy nie, wolna wola.
#10 |
dnia 11/03/2014 14:22 napisał:
Nikt nie broni także o tym myśleć. Jakim składem wyjdzie?? W Zambrowie na lekki uraz narzekał Konrad Nowak, który zszedł w 50 minucie. A ile przyjdzie osób?? Liczę, że frekwencja będzie lepsza niż ostatnio. Jedyne co martwi to mecz na hali o 18 w CC Cup.
#11 |
dnia 11/03/2014 14:25 napisał:
No to się zastanawiaj. My analzujemy co się wydarzyło. a jak Piotrek coś napisze o meczu ze SSW to się bedziemy wtedy zastanawiać jak to będzie materiał jest o meczu z Olimpią.
#12 |
dnia 11/03/2014 14:31 napisał:
I według mnie są to ciekawsze tematy, wiadomo coś więcej na temat urazu Konrada? Ja mam nadzieje, że przynajmniej 800 osób przyjdzie na początek rundy w Puławach i z tego względu też jest ważna wygrana, część tych co przyjdzie i zobaczy przegraną będą narzekać, że nic się nie zmieniło i więcej nie przyjdą. A każdemu chyba zależy na tym by na mecze przychodziło jak najwięcej ludzi. Kolejna kwestia to ciekawi mnie czy na najbliższym meczu jak i kolejnych będzie młyn. Kibice Stali wybierają się do Puław.
#13 |
dnia 11/03/2014 14:32 napisał:
To ty Walery analizuj to co było a ja będę się zastanawiał i analizował to co będzie ciekawe tylko kto na tym lepiej wychodzi.
#14 |
dnia 11/03/2014 14:56 napisał:
niech ci będzie już wygrałeś
#15 |
dnia 15/03/2014 11:47 napisał:
Panowie nie strzelajcie do siebie, niech zrobią to WIŚLACY w meczu ze Stalówką. Ja na pewno będę tym 1 z 800 !!!
|