Kolejną wygraną w okresie przygotowawczym zanotowali dziś piłkarze puławskiej Wisły. Po niezłym spotkaniu podopieczni Jacka Magnuszewskiego rozgromili dziś zespół AMSPN Hetmana Zamość aż 7:0. Wysoką formą błysnął szczególnie Piotr Charzewski, który aż trzy razy pokonał bramkarza rywali. Jednego gola mniej zdobył Szymon Martuś.
Wiślacy do dzisiejszej gry przystąpili bez kilku graczy. W składzie na spotkanie zabrakło Nazara Penkowca, Jarosława Niezgody, czy lekko kontuzjowanych Tsvetana Filipova czy Michała Palucha. Mimo to przewaga wiślaków nie podlegała dziś dyskusji co podopieczni Jacka Magnuszewskiego udokumentowali strzeleniem aż 7 bramek.
Pierwsze minuty były jeszcze wyrównane, jednak od 25 minuty zarysowała się przewaga puławian. Na pierwszą bramkę czekaliśmy jednak do 35 minuty, kiedy to po solowej akcji gola zdobył Piotr Charzewski. Kilka sekund później ten sam gracz podwyższył na 2:0. Wynik pierwszej połowy ustalił kilka minut przed gwizdkiem Paweł Jabkowski.
Po zmianie stron bramki strzelali Szymon Martuś po dobrym dograniu Christophera Edwardsa, Dawid Pożak i Piotr Charzewski z rzutu karnego. Wiślacy mogli wygrać zdecydowanie wyżej, jednak kilka razy szwankowała skuteczność pod bramką gości. Co ważne po wiślakach widać było, że powoli odzyskują oni świeżość.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.