LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 28,728,467 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
12/09/2009 20:21
Wisła ukarała Stal w meczu tysiąca sytuacji
klub
Istny horror zakończony happy-endem zafundowali w sobotę piłkarze puławskiej Wisły, nielicznym kibicom z naszego miasta, którzy zdecydowali się wybrać w serce Bieszczad do Sanoka na kolejne ligowe spotkanie ukochanej Wisełki.

Fotoreportaż z meczu (fot. el_dzi)
Istny horror zakończony happy-endem zafundowali w sobotę piłkarze puławskiej Wisły, nielicznym kibicom z naszego miasta, którzy zdecydowali się wybrać w serce Bieszczad do Sanoka na kolejne ligowe spotkanie ukochanej Wisełki

Od początku dało się wyczuć w obu ekipach bardzo dużą mobilizację przed tym spotkaniem. Zarówno Stal i Wisła, które do tej pory nie rozpieszczały swoich fanów wygranymi zapowiadały w sobotnim meczu walkę o 3 punkty i oddalenie się od strefy spadkowej. W pierwszych 15 minutach spotkania na boisku trwała twarda męska walka. Obie ekipy badały swoje możliwości i obie próbowały narzucić rywalowi własny styl gry. Jednak to wiślacy oddali jako pierwsi bardzo groźny strzał na bramkę Łukasza Psiody. W 16 minucie na uderzenie zza pola karnego zdecydował się Łukasz Giza i gdy wszyscy widzieli już piłkę w siatce Stali - bramkarz gospodarzy wspaniałą interwencją wybił futbolówkę na rzut rożny. 5 minut później kolejny raz gracze Dumy groźnie zaatakowali. Tym razem bramkarza z Sanoka wyręczył jego kolega z pola Dawid Chudziak, który stał na linii strzału i zdołał wybić piłkę z bramki.

Gospodarze, pierwszy raz poważnie zagrozili bramce Pawła Sochy w 28 minucie, kiedy to 100% sytuacji do zmiany rezultatu nie wykorzystał król strzelców 4 ligi podkarpackiej Fabian Pańko, który z 5 metrów nie trafił w piłkę i zamiast bramki dla Stali skończyło się na drżeniu serc kibiców Wisły.
Na kolejne emocje kibice na stadionie przy Żwirki i Wigury musieli czekać do 44 minuty, kiedy to gospodarze mieli rzut wolny. Jednak podopieczni Janusza Sieradzkiego wykonali tak, źle ten stały fragment gry, że piłkę przejął Piotr Mokiejewski, który podał do wychodzącego z szybką kontrą Wojtka Kępki. Nasz napastnik, mimo, że nie jest sprinterem pięknie uwolnił się od opieki obrońcy i wspaniałym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki Łukasza Psiody. Po tym golu sędzia Łukasz Pilch zakończył pierwszą odsłonę meczu.

Po zmianie stron do groźniejszych ataków ruszyli sanoczanie. W 52 minucie piłka wędrowała jak po sznurku, między Nikodym a Pańką na szczęście wszystko zakończyło się na faulu na Damianie Pietroniu. Wiślacy wyraźnie czekali na kontry i taka sytuacja nadarzyła się w 56 minucie, kiedy to rzut rożny z boku boiska wykonywał Matyjaszek, który podał krótko do Gizy, a nasz najlepszy strzelec pokonał Psiodę uderzeniem po długim rogu. Po bramce wiślacy tak jakby odpuścili. Coraz groźniej atakowali stalowcy. Najbardziej aktywny w ich szeregach był wprowadzony po przerwie Piotr Spaliński, który co chwila szarżował na bramkę Sochy. Ten właśnie gracz w 64 minucie strzelił kontaktową bramkę dla Stali. Uczynił to z 5 metrów uderzeniem głową.

Po kontaktowej bramce gracze Stali uwierzyli jeszcze bardziej, że Wisła nie taka straszna i można z nią wygrać. Wiślacy tylko się bronili i liczyli upływające sekundy. W 72 minucie, kolejny raz Spaliński mógł zostać bohaterem Stali. Tym razem jednak uderzenie napastnika Stali na spółkę z bramki wybili Paweł Socha Adnrij Procyk i poprzeczka, która także sprzyjała wczoraj wiślakom.

Jednak co się odwlecze to nie uciecze, mówi stare przysłowie. W 87 minucie na uderzenie zza pola karnego zdecydował się kolejny raz Piotr Spaliński. Gdy wydawało, się, że nic nie będzie z tego uderzenia gracza Stali stała się rzecz niesłychana. Paweł Socha interweniował tak nieszczęśliwie, że wypuścił piłkę z rąk. Futbolówka ku rozpaczy zawodników Dumy Powiśla i kibiców z Puław wtoczyła się do siatki. Na stadionie przy Żwirki i Wigury wybuchła zrozumiała radość, bowiem remis w takich okolicznościach to także dobry rezultat. Jednak parę chwil później Łukasz Giza uciszył ten tumult powodując, że ponad 500 osób chciało zlinczować sędziego głównego Łukasza Pilcha, który nie dość, że doliczył 2 minuty do drugiej połowy spotkania to w 92 minucie podyktował rzut wolny z 18 metrów dla puławskiej drużyny.

Do ustawionej na 18 metrze piłki podszedł nasz kapitan Łukasz Giza. i za chwilę uszczęśliwił wszystkich kibiców z Puław momentalnie uciszając kibiców gospodarzy. Piłka po uderzeniu Gizmena wpadła w samo okienko bramki Stali.

Chwilę później sędzia Łukasz Pilch z Dębicy zakończył to spotkanie. Po meczu musiał on salwować się ucieczką z płyty boiska pod eskortą ochrony, bowiem krewcy kibice z Sanoka sami chcieli wymierzyć arbitrowi sprawiedliwość. Także sami zawodnicy nie kryli swojego rozżalenia i co chwila demonstrowali swoje niezadowolenie.

Co zrozumiałe zupełnie inne odczucia panowały w naszej ekipie. Po końcowym gwizdku cała ekipa zebrała się w kółeczku i odtańczyła taniec radości. Na stadionie w Sanoku słychać było tylko i jedynie "tak się bawi tak się bawi Wisełka. "
Na pewno przyznać trzeba, że wygrana ze Stalą była bardzo szczęśliwa. Jednak w przekroju całego spotkania to wiślacy okazali się dojrzalszą drużyną, która potrafiła wykorzystać stwarzane przez siebie sytuacje. Miejmy nadzieję, że wygrana w Sanoku to tylko początek dobrej serii wiślaków w III lidze.

Fotoreportaż z meczu (fot. el_dzi)

Stal Sanok - Wisła Puławy 2:3 (0:1)
Bramki: Spaliński 64, 87 - Kępka 45, Giza 56,90
Stal: Psioda, Kijowski, Sumara, Łuczka, Szajdel, Węgrzyn, Kosiba (Niemczyk71), Borowczyk, Chudziak (46 Kużnicki), Nikody, Pańko (Jaracz 57)

Wisła: Socha, Dryk, Procyk, Pietroń, Gawrysiak, Chwiszczuk (Rzędzicki 69), Mokiejewski , Krakiewicz (Kubica 89), Matyjaszek Leszczyński 79), Giza, Kępka

Arbiter: Łukasz Pilch ( Dębica)
Żółte kartki Dryk, Pietroń, Chwiszczuk ( Wisła), Sumara ( Stal)
Widzów: 500
Man of the Match: Łukasz Giza
more komentarze (33)
Komentarze
#1 | Stal sanok dnia 12/09/2009 20:57 napisał:
Dostaliście ładny prezent od sędziego, ale z wasza grą to troszke do życzenia pozostaje.
#2 | do stal sanok dnia 12/09/2009 21:00 napisał:
jakbyście wykorzystali te wszystkie sytułacie to byscie wygrali a nie na sędziego zganiacie
#3 | Azoc dnia 12/09/2009 21:20 napisał:
Weź z Sanoka idź się lecz teraz wymówki ;/ przegraliście i już
#4 | Darek dnia 12/09/2009 23:16 napisał:
Cóż to był wspaniały mecz. Na takie mecze czeka się latami, ależ to były emocje. Dziękuje całemu zespołowi za ten mecz, kosztowało to sporo zdrowia ale opłacało się. Bramki Henia i Gizmena STADIONY ŚWIATA. Trzy punkty są i to jest najważniejsze.
#5 | gruby wojtek dnia 13/09/2009 09:19 napisał:
bylem, widzialem...KSW!!!!!
#6 | kibol dnia 13/09/2009 09:36 napisał:
Fuksa macie i tyle sędzia Wam pomógł i nic , nie grali a bramkarz po 2 bramce mial juz kupe w majtkach
#7 | gruby wojtek dnia 13/09/2009 10:09 napisał:
wez mi wytlumacz dlaczego nam sedzia pomogł?? tym ze podyktowal rzut wolny??? skad wiesz o kupie w majtkach?? dobierales sie do niego pod prysznicem??? podrawiam mojego syna M. wiernego kibica KSW
#8 | KSW dnia 13/09/2009 10:10 napisał:
Nauczcie się przegrywać, szczęście sprzyja lepszym. Czy rzut wolny z 18 m to prezent ? To trzeba jeszcze UMIEĆ wykorzystać. Nie wykorzystane sytacje się mszczą, a nasza Wisła wielokrotnie tego juz doświadczyła.
#9 | grzes dnia 13/09/2009 10:54 napisał:
Mecz do momentu strzelenia przez Łukasza drugiej bramki jeden z bardziej udanych w ostatnim okresie w wykonaniu Wisły. Szkoda , że nie udało się strzelić trzeciej bramki bo już w 60 min. byłoby po meczu. Niestety głupia strata piłki i zrobiło się nerwowo. Ale emocji nie brakowało do końca. Fantastyczny strzał z rzutu wolnego Łukasza i są pierwsze trzy punkty na wyjeździe. Nie wiem o co chodzi tym z #1 i #6 bo to na przez nich bronionej połowie sędziował taki wiatrak ,że jak kibice krzyknęli spalony to podnosił łapę , nawet główny zaczął go ignorować w pewnym momencie. Wielkie gratulacje bo w końcu są punkty na wyjeździe. A że był to mecz walki , każdy kto widział może potwierdzić, bardzo mocno ucierpiał Krakers , który jak zwykle walczył do upadłego dosłownie i w przenośni. Wisełka zasłużyła na słowa uznania. Warto było pojechać do Sanoka. Smile
#10 | zks dnia 13/09/2009 10:57 napisał:
Panowie rozpacz i zenada.To co nasz i Wasz zespol zaprezentowali to swiadczy tylko o jednym ,a mianowicie o tym, ze bedziemy razem bronic sie przed spadkiem.My mamy juz gorzej bo rewanz jest u Was.Nie obrazcie sie ale tak slabego zespolu jak Wisla to nie widzialem nawet w 4 lidze ale niestety my bylismy jeszcze gorsi skoro nie umielismy z Wami wygrac.Z kibicowskim pozdrowieniem STAL
#11 | grzes dnia 13/09/2009 11:04 napisał:
do zks : myślę , że mocno przesadziłeś , ale tak to już jest po przegranej . Bardziej wiarygodny opis meczu od twojej wersji znajduje się na waszej stronie , zachęcam do lektury. A co do słabości Wisełki , myśle , że znajdzie się jeszce parę gorszych , niektóre już widziałem w akcji Wink
#12 | ZKS dnia 13/09/2009 11:35 napisał:
Przeciez napisalem ze bylismy gorsi,o co Ci chodzi?.Ja nie jestem napinaczem i wydaje sie mi ,ze znam sie troche na pilce i twierdze,ze MY I WY bedziemy bronic sie przed spadkiem.Wiem ,ze po wygranym meczu inaczej sie patrzy na dana sytuacje ale taka jest prawda.Jesli chodzi o lekture to bardzo dobrze oddaje to co sie dzialo na meczu wasz artykul pt''WISLA ukarala STAL w meczu tysiaca sytuacji''.Tytul mowi o tym jak bylo ,a mianowicie,ze to Stal miala te sytuacje a WY wygraliscie fuksem bo nasi byli jeszcze gorsi.Jesli chodzi o sedziego to wcale zle nie sedziowal a wolny z ktorego padla ostatnia bramka byl jak najbardziej sluszny i nie ma co zwalac na sedziego aha jeszcze jedno-takich ambitnych grajkow jak Wasi to trudno spotkac bo po stracie bramki w 87 min zamiast sie bronic ,poszli do przodu bo chcieli wygrac i udalo sie naprawde BRAWO BRAWO.Mysle,ze gdyby sie bronili to wrociliby z porazka.Jak juz tak pisze to napisze jeszcze cos-W Stali zle sie dzieje jezeli bardzo wazny zawodnik siedzi na rynku przy piwku trzy godziny przed meczem
#13 | grzes dnia 13/09/2009 11:48 napisał:
do ZKS : Masz sporo racji , bo Nasi zaczęli się bronić zaraz po strzeleniu drugiej bramki i tak od ok 60 min zaczęły się Wasze groźne akcje. Wcześniej to jednak Wisła dyktowła warunki. Widać i słychać , że coś u was nie tak. Ludzie strasznie jechali po zawodnikach i trenerze. Dość niewybredne teksty leciały pod ich adresem. No ale tak może się stać szczególne po tak udanym sezonie jaki mieliście w poprzenim roku.
#14 | perry dnia 13/09/2009 12:45 napisał:
pszeczytalem na stronie stali sanok ze jestesmu najslabsza ekipa w kibicoawniy na lubelszczyznie ja sie zgadzam nie nany kibicow tylko kozacy pofrafia sie napinac na necie a na meczach klapa wstyd
#15 | !!! dnia 13/09/2009 14:06 napisał:
KIBICE... JESZCZE WRÓCIMY...WEJDZIEMY Z IMPETEM!!!! ODWIECZNI FANI KSW!!!
JEST MAŁY KRYZYS ALE MINIE TROCHE PRZESZKODĄ SĄ MECZE W ZWOLENIU WIADOMO ŻE ZAWSZE ZNAJDZIE SIĘ WYMÓWKA ALE CUŻ TAK JEST NARAZIE NIE JEST FAJNIE ALE BĘDZIE WIELKI CAM BACK I POKAŻEMY CO POTRAFIMY!!!! A TAK TO NIE WIDAĆ ŻEBY KTOŚ DO NAS PRZUJEŻDZAŁ DO PUŁAW BALI SIĘ PRZYJEŻDZAĆ NO SZACUN CHEŁMIANKA I KRAŚNIK BYŁ A TAK TO NIKOGO NIE BYŁO A W ZWOLENIU WOGÓLE SIĘ NIE ZAPOWIADA NA WIZYTY!!! TO CO MOŻNA MÓWIĆ ZE JESTEŚMY NAJGORSI. NIECH KAŻDY PATRZY NA SIEBIE A NIE INNYCH KRYTYKUJE!!!
#16 | do perry dnia 13/09/2009 14:21 napisał:
to dawaj na mecz Wink
#17 | zks dnia 13/09/2009 15:25 napisał:
U nas na meczu z Wami bylo malo kibicow bo w tym samym czasie byla siatka.Chlopie daj spokoj bo na ostatnim wyjezdzie naszych szalikowcow bylo pol tysiaca naprawde kupe bandziorow wiec daj spokoj.A teraz do grzes;pisalem wczesniej do CIEBIE i pytalem dlaczego nie gracie u siebie.Macie chyba super stadion skoro jest 8 tys miejsc siedzacych nie to co nasz bo sam widziales.Dodalem wczesniej dwa komentarze ktore sie nie ukazaly a pisalem w nich,ze nic Ci z tego jak napisze, ze dobrze gracie bo to nic nie zmieni.
#18 | tomas dnia 13/09/2009 15:37 napisał:
Szkoda że pan redaktor pominął fakt że w 69 minucie wszedł Rzędzik za Chwiszczuka POzdro Redakcja: Rzędzicki oczywiście grał i to bardzo dobrze zresztą - pomyłkę poprawiliśmy
#19 | tomas dnia 13/09/2009 15:59 napisał:
Ha, ha pan Fiedeń na oficjalnej narzeka że nie ma ognia na w skrzydłowych , moja rada trzeba było sprowadzić jeszcze trzech Marciniaków to może byłby ogień .Czas najwyższy zastanawiać co się mówi i oceniać zawodników to w wywiadzie mówi o pięknej murawie w Łęcznej .
#20 | tomas dnia 13/09/2009 16:01 napisał:
Dzięki za uzupełnienie panie Redaktorze
#21 | KSW dnia 13/09/2009 16:33 napisał:
Myślę, ze jak do składu wróci Nowak i Chmiel, gra będzie wyglądała o niebo lepiej. Potwierdzeniem tej tezy są dobre sparingi i mecz z Izolatorem. Tyle w temacie. Pomoc w chwili obecnej jest najsłabszą formacja Wisły, czasami przebłyski ma Piotrek, ale zawodzi Mogli, który w IV lidze miał przecież świetne występy, Krakiewicz walczak, ale gry nie pociągnie, i taka prawda. Marciniak - pomine to milczeniem, chyba najgorszy transfer w ostatnich latach, ale tu winię lubelską ubecję i zbyt późno ogłoszony komunikat o wieku młodzieżowca. Liga jest bardzo wyrównana, i nie zgodzę się z kibicem z Sanoka, że to Stal i Wisła będą się broniły przed spadkiem, są gorsi i słabsi od nas. Dziś myślę, że Stal i Wisła zakończą rozgrywki w pierwszej "8"
#22 | KSW dnia 13/09/2009 16:44 napisał:
Jeszcze jedno wolę takie szczęśliwe zwycięstwa, niz takie przegrane jak w PP z Bytovią, już nie wspomnę kilku meczy w IV lidze. Jak wszystko w Wiśle zaskoczy jak trzeba, będzie OK. Jak na razie jest tak sobie, ale to wczorajsze zwycięstwo może będzie momentem przełomowym. Czego życzę sobie i wszystkim kibicom WisłyWink
#23 | Antek dnia 13/09/2009 16:53 napisał:
Wiśle na pewno nie można odmówić ambicji i zaangażowania w grze, jak napisał kolega wyżej, też wierzę, ze ta maszyna jak zaskoczy, to będzie dobrze. A zaskoczy na pewno. Co do Marcinika, młody chłopak, dajmy mu szansę, ma dobre momenty i złe, jak w życiu. Spokojnie. Co do ocen zawodników, an pewno są czynione, ale to nie powód, zeby je upubliczniać. Ocenił w wywiadzie trzech z nazwiska + defensywa, mało ? mi wystarczy.
#24 | Dzisiejsze mecze po I połowie dnia 13/09/2009 17:02 napisał:
Orlęta Radzyń Podlaski 0 - 0 Karpaty Krosno
Tomasovia Tomaszów Lubelski 0 - 0 Wisłoka Dębica
Stal Poniatowa 0 - 1 Stal Kraśnik
Avia Świdnik 0 - 0 Stal Mielec
#25 | ;-))) dnia 13/09/2009 17:27 napisał:
Stal Kraśnik wiezie wiochę juz 2 : 0, Brawo FKS !!!! W pozostałych meczach dalej 0 : 0
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
WISŁA BET -Typowanie 31 kolejki
WISŁA BET - Typowanie 30 kolejki
WISŁA BET - Typowanie 29 kolejki
WISŁA BET - Typowanie 28 kolejki
WISŁA BET - Typowanie 27 kolejki
WISŁA BET- Typowanie 26 kolejki
WISŁA BET- Typowanie 25 kolejki
Retro WISŁA - czyli pierwszy mecz z Sandecją
WISŁA BET- Typowanie 24 kolejki
Piotr Szczypuła arbitrem w meczu z Hutnikiem
WISŁA BET- Typowanie 23 kolejki
WISŁA BET- Typowanie 22 kolejki
WISŁA BET- Typowanie 21 kolejki
WISŁA BET -Typowanie 20 kolejki
WISŁA BET -Typowanie 19 kolejki
OSTATNIE KOMENTARZE:
Szacunek, że jadą i że grają do końca mimo tego...
"Dzięki twojej odwadze może zagramy w 4 lidze. ...
Nie ma za co. Ja, korzystając z okazji, chciałb...
Gallu - całkowicie uspokoiłeś sytuację. Gratulu...
Wiesz czym się różni moje „shut your mout...
Chłopie, bez Azotów to miasto przestaje istnieć.
Kiedy komunikat dla Wisły?
Galu, nie jestem szczęśliwy. Chcę tylko powiedz...
Czyli klub Witaszka oberliga od następnego sezonu?
Sr 1960 chce jeszcze przekazać, rozwijając tema...
Sr 1960, czy mógłbyś jeszcze rozwinąć dalej temat?
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1166 komentarzy
MrMargol933 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
sr1960741 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin617 komentarzy
Anti Red605 komentarzy
wst447 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan399 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 55,174 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 43,999 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 42,390 razy
Piłkarze apelują o pomoc 40,183 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 40,084 razy
Trener zawieszony! 39,339 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 39,055 razy
Smutek w Puławach 39,053 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 34,187 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 33,665 razy