Jak dowiadujemy się ze żródeł zbliżonych do klubowych minimum 2 miesiące przerwy czeka jednego z najlepszych piłkarzy Wisły w rundzie jesiennej Mariusza Abramczyka.
Przypomnijmy, że Abrmaczyk grożnie wyglądającej kontuzji doznał ponad tydzień temu w sparingowym meczu z Mazurem Karczew, kiedy to nie atakowany przez żadnego rywala upadł na boisko w 90 minucie. Z murawy popularny Poziom został odwieziony do szpitala karetką.
Aktualnie Mariusz ma na nodze specjalany stablilizator i jak narazie porusza się o kulach. W poniedziałek pomocnik Dumy Powiśla udaje się na ostateczne badania, które mają wyjaśnić jak długo potrwa przerwa i czy nie będzie konieczności operacyjnego leczenia urazu. Nawet w wyniku korzystnych wyników Abramczyk nie zagra w piłkę minimum przez dwa miesiące.
Filarowi puławskiej ekipy życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.