Kolejną wygraną w meczu sparingowym zanotowali piłkarze puławskiej Wisły. Podopieczni Jacka Magnuszewskiego pokonali dziś zajmującą 3 pozycję w 4 lidze świętokrzyskiej Spartę Dwikozy 4:1.
Jednak pierwsza odsłona to bardzo słaba gra Dumy Powiśla, co wykorzystali ambitnie grający goście, którzy po strzale z rzutu wolnego po faulu Dąbały objęli prowadzenie.
W drugiej części spotkania nastąpiła metamorfoza Wisły. W 64 minucie pierwszą bramkę po powrocie po kontuzji strzelił Wojciech Kępka. Parę minut później naszą drużynę na prowadzenie wyprowadził Mariusz Abramczyk. Od tego momentu gole strzelali już tylko wiślacy. W 74 minucie formą strzelecką kolejny raz błysnął Łukasz Giza, który pokonał bramkarza Sparty. Wynik meczu ustalił w 89 minucie uderzeniem z rzutu karnego Rafał Dryk
Panie trenerze to nie są orły z Kazimierza tylko zespół lepiej poukładany,trzeba dać z siebie więcej.Chłopcy zaczynają być z flustrowani takim podejściem do zespołu
Z kad ty mozesz wiedziec jakie jest podejscie trenera.uwazam ze trener narazie spisuje sie bardzo dobrze a ty nie wiesz jak Magnuszewski prowadzi zespol.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.