#1 |
dnia 11/02/2007 22:27 napisał:
O matko co za apel,aż mi się łezka w oku zakręciła
#2 |
dnia 11/02/2007 23:31 napisał:
wow to bylo piekne kopia tylko zeby ktos z wladz azotow to przeczytal to moze by zrozumial nas kibicow i wlasciwie zareagowal
#3 |
dnia 12/02/2007 09:30 napisał:
Kopia jesteś boski !!! uwielbiam czytać twoje artykuły
#4 |
dnia 12/02/2007 11:26 napisał:
po przeczytaniu całości musiałem wrócić na stronę główną i spojrzeć kto ten artykuł dodał myślałem że redakcja zatrudniła Pawła Zarzecznego a to KOPIA a właściwie aż KOPIA.
ANDY dzięki że jesteś dzięki za expresję w te zimowe dni
#5 |
dnia 12/02/2007 12:50 napisał:
Ja tam się tym wszystkim nie przejmuje. Być może nie widać tego przez przyciemniane szyby mojego Mercedesa klasy S jak pomykam po mieście.
#6 |
dnia 12/02/2007 15:42 napisał:
Peciak ty debilu
#7 |
dnia 12/02/2007 22:35 napisał:
Bardzo dobry artykuł Panie Kopia!A,że został nadbąknięty temat ręcznej,więc przy okazji przeczytajcie sobie relację z wyjazdu do Sandomierza kibica piłki ręcznej AZSu Biała Podlaska .Ciekawe kiedy fani piłki ręcznej z naszego miasta znajdą się w takiej sytuacji?Oto RELACJA : Wyjeżdżamy spod AWF'u po 12:00. Okazuje się, że jest nas tylko 11 chłopaków i 2 dziewczyny. Fundusze na wyjazd na szczęscie się zgadzają więc by poprawić frekwencje dzwonię po 2 kumpli których zabieramy w zasadzie prosto z ulicy [pierwszy z nich o 9:00 rano wrócił z imprezy a o 12:20 siedział w busie skacowny w drodze do sandomierza:] W te 15 osób uderzamy na południe Polski...
Droga była dosyć spokojna, oczywiście na kilku stacjach były zakupy "kibicowskiego paliwa" Do miejsca przeznaczenia dojechaliśmy ok. 16:30 [tak więc, pół godziny przed meczem]. Ludzi na trybunach było moze 70 lecz znalazło się 2 hools'ów Wisły. Cwani bo na własnym terenie rozpoczeli z nami "kozackie" rozmowy. Oczywiście wyciągneli telefony i chwilę potem na hali było już z 50 sandomierskich hooliganów. My nastawieni raczej na doping a nie na zadymę staramy się rozmowami załagodzić sytuację [kto by nie łagodził - 13 AZS vs 50-60 Wisły]. Wiślacy przedstawiają nam swoje "prośby":
1-Oddajecie nam wszystko [flagi, szale] bez walki...
2-Oddajecie 1 flagę i 1 szalik i macie spokój...
3-Odbieramy Wam wszystko siłą...
4-Solo 1 AZS vs 1 Wiślak [to mogło być prawdopodobne lecz po głębszym rozmyśleniu uznaliśmy ze to byłoby bez sensu bo nawet jeśliby AZS'iak wygrał to zacząłby się i tak wielki dym w imię "pomszczenia" kolegi.. ]
Na żadną "prośbę" oczywiście się nie zgadzamy więc w przerwie podszedł do nas "pośrednik" który był łącznikiem między Nami a ich "Guru"[-haha typo sam tego kolesia tak nazwał :] i ustaliliśmy że my oddajemy 1 szalik i nie gwiżdżemy kiedy Wisła jest w ataku... Na to się zgodziliśmy bo i tak nerwowo rozmyślaliśmy o tym co się dzieje z naszym busem który stał pod halą.. Mecz kończy się wynikiem 36:26 dla Wisły a więc wystarczająco zdołowani wychodzimy z hali. Tam oddajemy szal tak jak obiecaliśmy i spokojnie [mimo wystawionych w naszą stronę środkowych palców przed 13 letnich zadymiarzy ] wracamy do BP... Oto link do tej opowieści http://www.vschodniahusaria.fora.pl/viewtopic.php?t=98
#8 |
dnia 12/02/2007 22:38 napisał:
A teraz pytanie do niejakiego Piotrka.Jak się zachowujesz w takiej sytuacji?Kibicowski szlak to nie tylko sielanka,i trąbki "Małyszówki".
#9 |
dnia 13/02/2007 00:22 napisał:
ciekawe w jakim celu została umieszczona ta relacja z Sandomierza ... nie dotyczy ani klubu ani pilki noznej... czemu ktos niepotrzebnie miesza sie do piłki ręczej??? komu na tym zalezy??
Strona jest o noznej i o klubie z Puław a autorzy mieszaja sie do wszystkiego co niezwiazane z tematem... nie rozumie tego
#10 |
dnia 13/02/2007 00:29 napisał:
tak poza tym warto zaznaczyc ze ci ktorzy tak sapali do Białej to byli kibice pilki noznej a nie recznej.......
poza tym nawet nikt nie pytał autora tekstu o zgode na publikacje...
przypominam ze jest cos takiego jak prawa autorskie...
#11 |
dnia 13/02/2007 00:32 napisał:
Panowie nie mieszajcie piłki nożnej z piłka ręczną bo to dwie różne dyscypliny tym bardziej że to sprawa kibiców z Białej a nie nasza.
#12 |
dnia 13/02/2007 08:47 napisał:
Problem masz, tak i się wie,
Ej śmigaj i to błyszczy i to miga mi
Ej, tak to robi pierwsza liga patrz
#13 |
dnia 13/02/2007 09:33 napisał:
Poza tym Azoty Puławy to chyba inny klub, czy mi się wydaje ??
#14 |
dnia 13/02/2007 10:11 napisał:
Śmiejecie się z wyjazdu AZS BP,nie mylic z PKO BP,a ciekawe ilu kibiców jest średnio na meczu w młynie, nie mówiąc o meczach wyjazdowych??? Żyrzyna nie liczę jako mecz wyjazdowy, bo to śmiech a nie wyjazd.Przyjechałoby 100 kibiców Widzewa, jak kiedyś na PP, to zabraliby sobie z powrotem, co chcą- szaliki, flagi, na elementach stałych stadionu kończąc.
#15 |
dnia 13/02/2007 10:44 napisał:
widzew? a co to jest widzew?
#16 |
dnia 13/02/2007 11:57 napisał:
Moja relacja została tu umieszczona żeby z niej szydzić czy co!? Nie umniejszam Waszej sile ale w 13 chłopaków [i 2 dziewczyny] 250 km od domu za wiele też byście nie zrobili przeciwko 50-60 miejscowym... Żeby każdy z nas miał po pół metra w łapie to pewnie by się gotowało ale niestety tacy z nami nie pojachali... Czasem trzeba myśleć racjonalnie [nawet na kibicowskim szlaku]... Skoro NIEKTÓRYM moim przedmówcom imponuje takie zachowanie to ja w następnym sezonie przyjade do Pulaw i dam sobie rękę obciąć jeśli kibice z Sandomierza pojawią się na meczu w Białej...
P.S-Każdy jest mądry przed komputerem.. :/
#17 |
dnia 13/02/2007 12:04 napisał:
"Na żadną "prośbę" oczywiście się nie zgadzamy"-gdybys pomyślał to może bys zrozumiał ze taka nasza odmowa równała sie przygotowaniem do obrony barw...
#18 |
dnia 13/02/2007 12:13 napisał:
O co ta cała dyskusja bo zgubiłem wątek. Po kiego wała piszecie o ręcznej tutaj i jakieś podejrzane relacje. Do adminów - wywalcie to w piz..u.
#19 |
dnia 13/02/2007 12:13 napisał:
"szalikowiec"-100000% poparcia!!
#20 |
dnia 13/02/2007 13:31 napisał:
sam jestes idiotą Bartez... gdybys był na ich miejscu to byc uciekał...
autorzy tej strony sami nie maja pomyslu zeby prowadzic witryne i dlatego mieszaja sie do wszystkiego co niezawiazane z pilka nozna... po co zajmowac sie sprawami ktore nas nie dotycza???
#21 |
dnia 13/02/2007 13:40 napisał:
PLE PLEE PLEEE LPLEPLEPLE PLEPLEPLE PLEPLEP PLEPLE
P LEPLEPLE PLE PLEPLE PLEPLE LPE PLEPLE LPLE PLEPLEPLE
Nie bo PLE PLE.
#22 |
dnia 13/02/2007 17:01 napisał:
Co ma piernik do wiatraka!?
Co ma nasz wyjazd do Sandomierza do tego że piłki noznej w Puławach niechcą sponsorowac Azoty?
" Jak wybierasz się na wyjazd to musisz się liczyć że w jednym kawałku do domu nie wrocisz."-a myślisz ze my jadać w 13 chłopa 250km do obcego miasta się z tym nie liczyliśmy?
Mam wielki szacunek do Puław zresztą jak wielu AZS'iaków i nie rozumiem niektórych postów. Z tego co czytałem to sami mało jezdzicie i przez jakiś czas niemieliście młynu. Więc skąd macie takie wyjazdowe doświadczenie!? Jeśli pisali to starsi kibice to tym bardziej nie rozumiem takiego zachowania bo przeciez Wisła i AZS miały kiedyś układ i nie raz ekipy spotykały się np na meczach Orląt w Radzyniu.
Wracając do Zakładów Azotowych-może oni specjalnie niechcą reklamować swoją nazwą kibiców którzy tylko szukają konfliktów!? A może powinniscie wziąść sprawy w swoje ręce, pojednać się z kibicami ręcznej i razem spróbować zawalczyc o sponsora!? W Białej niemamy żadnych dużych zakładów i sytuacja w klubie była wręcz krytyczna... A jednak kibice wzieli sprawy w swoje rece i załatwiali mniejszych sponsorów! i przez to nasz klub ma coraz więcej pienędzy... Moze zarząd Azotów czytając Wasze niepochlebne [czy to w strone sekcji piłki recznej czy samych zakładów] komentarze specjalnie robi Wam na złośc i niechce sponsorowac klubu który bedzie miał zwaśnionych kibiców...
Pamiętajcie: "Zgoda buduje-niezgoda rujnuje!"
#23 |
dnia 13/02/2007 17:18 napisał:
brawo!!!! wreszcie sie wypowiedział ktos kompetentny kto zna sie na zeczy w pelni popieram eSpErAZS
ciekawe czy to do kogos dotrze i ktos wyciagnie z tego jakies wnioski...
#24 |
dnia 13/02/2007 19:01 napisał:
21 lutego gramy z wami Panowie, i wybieramy sie na ten mecz dobrą ekipą, Podro dla Wisełki ! Do zobaczenia !
#25 |
dnia 13/02/2007 19:35 napisał:
Dęblin może i ma dobrą ekipę ale chyba remontowo-budowlaną
|