Już w sobotę puławską Wisłę czeka kolejne trudne zadanie. Po wyjazdowym remisie w Kluczbork podopieczni trenera Ryszarda Wieczorka na własnym boisku zmierzą się z Gryfem Wejherowo. Ekipa rywali prowadzona przez Piotra Rzepkę aktualnie plasuje się na 13 pozycji w ligowej tabeli mając w dorobku 5 punktów, czyli o dwa oczka mniej niż ekipa Dumy Powiśla.
Zespół z Wejherowo przeszedł w ligowej przerwie kilka zmian kadrowych. Z zespołem pożegnali się między innymi Robert Chwastek, który przeszedł do GKS-u Bełchatów, Przemysław Czerwiński i Maciej Dampc, którzy reprezentują barwy I ligowej Chojniczanki, Adrian Klimczak, który od jesieni jest graczem Olimpii Grudziądz, Piotr Łysiak jest graczem Huraganu Morąg, Przemysław Mońka reprezentuje barwy Rozwoju Katowice, a Andrij Waceba szuka aktualnie klubu.
Do ekipy gryfitów dołączyli między innymi Hieronim Gierszewski z Chojniczanki, Hubert Banszak z rezerw Lecha Poznań, Mikołaj Gabor z drugiego zespołu Arki Gdynia, Rafał Maciejewski ze Świtu Nowy Dwór Mazowiecki, Jakub Ptak z Wisły Kraków, czy Michał Trąbka, który ostatnio był graczem Rozwoju Katowice. Tak przebudowa ekipa Gryfa wygrała tylko raz w 5 kolejce w Elblągu gdzie podopieczni Piotra Rzepki 3:1 wygrali z miejscową Olimpią. Dodatkowo zespół z Wejherowa zremisowała dwa spotkania w Stalowej Woli ze Stalą 1:1, i ŁKS-em Łódź także 1:1. W ostatniej serii gier ekipa z Kaszub przegrała na Wzgórzu Wolności z Wartą Poznań 1:0.
Najskuteczniejszymi strzelcami zespołu naszych rywali są Hieronim Gierszewski i Łukasz Nadolny, którzy to bramki rywali trafiali dwukrotnie. Po razie trafiali Paweł Brzuzy, Mateusz Goerke i Jacek Wicon.
Ekipa Wisły do sobotniego starcia podchodzi z nadzieją wywalczenia kompletu punktów. Jest to zadanie realne do wykonania, ale wszyscy w puławskim obozie wiedzą, że nie będzie to spotkanie łatwe. Być może w walce o wygraną pomoże ekipie Ryszarda Wieczorka nowy nabytek Niklas Zulciak, który od czwartku trenuje z zespołem.
Początek spotkania już w sobotę 2 września o 17:00 na stadionie MOSIR-u przy ulicy Hauke-Bosaka w Puławach. Arbitrem głównym będzie Pan Marcin Bielawski z Katowic.
W 7 serii gier bardzo ciekawie zapowiada się starcie w Łodzi, gdzie zmierzą się ze sobą dwaj rewelacyjni beniaminkowie ŁKS i GKS Jastrzębie. Łodzianie aktualnie zajmują 5 miejsce w tabeli mając w dorobku 12 punktów. O 3 oczka więcej na swoim koncie mają piłkarze ze Śląska, którzy aktualnie plasują się na 3 pozycji. Oba zespoły do tej pory nie przegrały jeszcze spotkania czy któryś z nich zazna pierwszy raz smaku porażki przekonany się w sobotę.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.