Bardzo dobre spotkanie rozegrali dziś piłkarze puławskiej Wisły. W Tomaszowie pokonali oni zespół miejscowej Tomasovii 2:0. Bramki dla Dumy Powiśla strzelali w 36 minucie Łukasz Giza a w 75 wprowadzony po przerwie Konrad Nowak.

Zbigniew Kuczyński (Tomasovia)

- Ten mecz to szereg błędów w naszym wykonaniu. Nie ma co ukrywać, że mam problem w defensywie. Szukam optymalnego zestawienia obrony, ale ciągle przydarzają się nam indywidualne wpadki. Na pewno nie włożyliśmy też w ten mecz odpowiedniej ilości zaangażowania i energii. Nawet mieliśmy swoje sytuacje, ale nie mogliśmy ani jednej wykorzystać. Nie wiem dlaczego moja drużyna zagrała poniżej swoich możliwości. Może wpływ miały te pogłoski o problemach Wisły ze sponsorem?

Mariusz Sawa (Wisła Puławy)

- Ciągle gramy swoje i to po raz kolejny zdało egzamin. Mówiłem już po meczu w Sanoku, że pokazaliśmy się z dobrej strony i pechowo nie wywalczyliśmy trzech punktów. Teraz, w Tomaszowie Lubelskim było lepiej. Spokojnie czekaliśmy na swoje sytuacje i w końcu się doczekaliśmy. Prowadziliśmy po pierwszej połowie 1:0, ale znacznie szybciej powinniśmy przesądzić o końcowym wyniku. Czy martwimy się pogłoskami o sponsorze? Ja się tym nie przejmuję, bardziej chłopaki. Ale jak widać nie przeszkodziło nam to w wygranej.

Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo