Kolejny dobry mecz i wysokie zwycięstwo Wisły zobaczyli kibice, którzy mimo wczesnej pory i zimna zdecydowali się przyjść na sobotnie starcie pomiędzy Dumą Powiśla a POM-em Iskrą Piotrowice. Tą wygraną wiślacy praktycznie zagwarantowali sobie tytuł Mistrza Jesieni.
Kolejny dobry mecz i wysokie zwycięstwo Wisły zobaczyli kibice, którzy mimo wczesnej pory i zimna zdecydowali się przyjść na sobotnie starcie pomiędzy Dumą Powiśla a POM-em Iskrą Piotrowice. Tą wygraną wiślacy praktycznie zagwarantowali sobie tytuł Mistrza Jesieni.
Od pierwszego gwizdka pana Sebastiana Ignaciuka widać było, że goście do Puław przyjechali tylko po remis. W pierwszych 15 minutach gra toczyła się głównie w środku pola. Mimo znacznej przewagi w polu wiślacy nie potrafili w tym okresie ani razu pokonać Pawła Sulowskiego, który jak się później okaże kilka razy uratował swoich kolegów od wyżej porażki. Przełom w grze nastąpił w 18 minucie meczu, kiedy rzut wolny z lewej strony bramki gości wykonywał Łukasz Giza. Puławski super strzelec bardzo precyzyjnie dośrodkował na głowę Rafała Dryka, który ładnym strzałem pokonał bramkarza POM-u. Mimo strzelenia bramki wiślacy nie rezygnowali z podwyższenia wyniku. Dwa razy strzelać próbował Mokiejewski, ale dwukrotnie jego strzały były niecelne. Na kolejną bramkę czekaliśmy do 35 minuty, kiedy to prawą stroną pomknął Michał Bandosz i precyzyjnie podał piłkę do Wojciecha Kępki, który efektownym wślizgiem skierował ją obok bezradnego Sulowskiego. Nie minęły 4 minuty i gospodarze prowadzili już 3:0. Tym razem asystą popisał się Łukasz Giza, który precyzyjnym podaniem obsłużył kolejny raz Kępkę i popularnemu Heńkowi nie pozostało nic innego jak skierować piłkę obok bramkarza POM-u. Chwilę później gracze Dumy Powiśla powinni prowadzić 4:0. Sam na sam z Sulowskim znalazł się Kępka, ale tym razem strzał napastnika Wisły obronił golkiper gości. Tak, więc losy meczu rozstrzygnęły się już praktycznie do przerwy.
W II części gry obraz gry nie uległ zmianie. Obie ekipy rozpoczęły bardzo spokojnie w środku pola. Przyśpieszenie nastąpiło w 55 minucie, kiedy Michał Bandosz podał do Łukasza Gizy, a najlepszy strzelec Wisły ładnym strzałem pokonał bramkarza POM-u. Wiślacy zgodnie z duchem gry nie zadowalali się prowadzeniem 4: 0 i dążyli do podwyższenia prowadzenia. Brakowało jednak wykończenia. W 73 minucie gry, gospodarze strzelili piąta bramkę. Bardzo ładną akcję przeprowadził Piotr Mokiejewski, który wyszedł sam na sam z Sulowskim. Pomocnik Dumy Powiśla sam mógł strzelać, ale zachował się bardzo koleżeńsko podając piłkę będącemu w lepszej sytuacji Mateuszowi Olszakowi, który strzelił swoją drugą bramkę w seniorskiej kadrze Wisły. Przy prowadzeniu 5: 0 do głosu zaczęli dochodzić goście. W 78 minucie po błędzie Rafała Dryka przyjezdni strzelili honorowego gola. Wiślacy szybko mogli odpowiedzieć, ale kolejny raz sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Kępka. W końcówce próbował jeszcze Mateusz Olszak, ale i on kolejny raz przegrał rywalizację z bramkarzem POM-u Pawłem Sulowskim, któremu koledzy z drużyny powinni postawić duże piwo, gdyż gdyby nie on z Puław wyjeżdżaliby z bagażem 8-9 bramek.
Wiślacy zaprezentowali dziś naprawdę dobra grę. Przez długie okresy meczu, widać było przewagę minimum jednej klasy pomiędzy rywalami. Jeśli gracze Jerzego Krawczyka taką formę zaprezentują w dwóch ostatnich meczach o dobrą pozycję wyjściową przed rewanżami mogą być spokojni.
do wszystkich wieśniaków wpisujacych sie na ta stronę, a pochodzących spoza Puław :
1. została do rostrzygniecia jedna kwestia - kto zajmie premiowane awnasem 2 miejsce
2. wasz stan psychiczny - który jest wręcz fatalny, w wmysl zasady im Wisła gra lepiej tym większe plucie, zazdrość, żal itp. Znaczy to, ze jako kibice Wisły mozemy sie tylko cieszyc i was OLEWAĆ PALANTY !!!!!!
Do boju Wisełko !!!! III liga coraz bliżej
****e ta wisle nawet dobrze ze wygrywaja wszystkie mecze wiadomo bylo ze maja najlepszy sklad a czy tak dobrze graja po prostu ta liga jest zenujaco slaba .Co do 2 miejsca to powalcza o nie Podlasie Chełmianka Start co do tych beniaminkow to raczej mnie nie przekonuja zobaczymy co zaprezentuja w rundzie wiosennej
co się sało z kibicami z młyna którzy co mecz przychodzili i śpiewali piosenki na cześć drużyny teraz na młynie siedzi z 10 osób to ma być doping na meczu z Kraśnikiem w tamym sezonie było na młynie 200 kiboli weście się do roboty
Tego Wam z całego serca życzę chłopaki, nie tylko ja zresztą, macie wielu przyjaciół w Puławach. Szykować się trzeba, bo za parę miesięcy w III musi wszystko zagrać.
Zachęcam wszystkich do wejścia na portal Nasza Klasa, tam jest największa klasa w Puławach - "Wisła Puławy" około 650 wpisów , obok Azoty Puławy - 5 wpisów. W galerii jest zdjęcie kibiców i piłkarzy z faną podarowaną z okazji 85 lecia Klubu , a i pewnie w dowód uznania i sympatii dla kibiców Wisły. Znajdźcie mi drugie takie zdjęcie....życzę kibicom Wisły żeby sobie poukładali swoje sprawy tak jak trzeba. Wszystko w temacie. Pozdrawiam kibiców - wszystko w waszych rękach.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.