Zdobyć 3 punkty z takim nastawieniem udają się do Kamionki piłkarze puławskiej Wisły. Po dwóch remisowych spotkaniach w Trawnikach z Traweną oraz w sobotę z wiceliderem Cisowianką Drzewce ekipa trenerów Radosława Adamczyka i Mariusza Abramczyka chce w końcu zgarnąć komplet punktów na który czeka już od dawna, bowiem od 16 maja 2025, kiedy to występujący jeszcze w Betlic 2 lidze puławianie po fantastycznym spotkaniu pokonali w Sosnowcu miejscowe Zagłębie 4:1
Od tego momentu sytuacja naszego klubu zmieniła się o 180 stopni jednak kibice wierzą, że po trudnych czasach uda się w końcu wygrać i rozpocząć marsz w górę tabeli, aby przerwę zimową skończyć poza strefą spadkową. Pierwsza okazja do tego nadarzy się już w środę w zaległym spotkaniu 1 kolejki lubelskiej klasy okręgowej w Kamionce. Oba zespoły sąsiadują bowiem w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Grzegorza Misiarza na swoim koncie zapisali 3 oczka, co plasuje ich na 15 miejscu w ligowej tabeli. Wiślacy jak wiemy po dwóch remisach mają na koncie 2 punkty i w środowy wieczór zagrają o przysłowiowe 6 punktów.
Ekipa z Kamionki powstała w 1970 roku i najwyższym poziomem na którym rywalizowała to lubelska klasa okręgowa. W ostatnich latach ekipa spod Lubartowa rozpoczynała jednak rywalizację od Klasy B i do okręgówki wróciła 2024/2025.
Zespół naszych rywali jedyne zwycięstwo w tym sezonie odniosła w starciu z Trawną Trawniki gdzie po trzech bramkach lokalnej gwiazdy Jacka Cybula oraz jednym trafieniu Adama Nadulskiego podopieczni Grzegorza Misiarza wygrali 4:1.
W sobotę zespół naszych rywali rozegrał szalone spotkanie z Sygnałem Lublin i mimo, że prowadził już 2:0 ostatecznie uległ rywalom 4:3. Na listę strzelców wpisywali się w tym meczu Jacek Cybul, który wykorzystał rzut karny, Michał Białek i Piotr Woliński. Wspomniany wcześniej Cybul jest aktualnie liderem LKS-u . Mimo, że wychowanek Polesia Kock ma na karku 37 lat jest dosyć skutecznym zawodnikiem i na swoim koncie zapisał jesienią siedem ligowych bramek. Długo za jego plecami plasuje się 20-letni Piotr Woliński.
Dla gospodarzy środowy mecz będzie bardzo wyjątkowym bowiem ekipa z Kamionki pierwszy raz w swojej historii zagra spotkanie ligowe przy oświetleniu. Jest to możliwe dzięki otwarciu w maju 2025 roku nowego stadionu miejskiego.
Wiślacy do Kamionki zdają sobie, że w Kamionce czeka Nas trudne spotkanie, ale wierzmy, że kolejny raz wiślacy zaprezentują tyle walki i serca jak w meczu z Cisowianką i przy wsparciu kibiców, którzy na pewno pojawią się na stadionie przy Lubartowskiej 44b będziemy mogli cieszyć się z 3 punktów.
Z zespołem z Kamionki wiślacy mierzyli się ostatnio dosyć dawno, bo w sezonie 1998/1999. W ramach rozgrywek klasy okręgowej w Kamionce ekipa trenera Edmunda Marciniaka przegrała 1:0 jednak w wiosennym rewanżu wiślacy pokonali rywali 5:1.
Początek środowego spotkania 15 października o 18:00 na stadionie Miejskim w Kamionce przy ulicy Lubartowskiej 44b. Arbitrem głównym będzie Adam Ciupek z Lublina.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.