#1 |
dnia 20/07/2025 23:21 napisał:
Wszystko dobrze ale co można z takim Mazowszem przećwiczyć? Z całym szacunkiem dla rywala.
#2 |
dnia 21/07/2025 09:04 napisał:
Panie Kolego, proszę się obudzić, my już nie jesteśmy drużyną drugoligową. My jesteśmy średniakiem z okręgówki. Dlatego mecz nawet z Drako Kowala (szacunek dla tej drużyny) jest dla nas ważną lekcją.
#3 |
dnia 21/07/2025 21:43 napisał:
Ale Kowala spadła do Serie B mistrzu
#4 |
dnia 22/07/2025 09:01 napisał:
Bardzo mi przykro. Dawno nie gościłem w tak niskich partiach polskiego futbolu, więc nie wiedziałem o tym. Nie wiem nawet skąd mi się wzięła ta drużyna. Tak bezmyślnie palnąłem. Ale, biorąc pod uwagę to, że nasza pierwsza drużyna przestała istnieć, a rezerwy, które teraz są de facto pierwszą drużyną, spadły do Serie A, to rzeczywiście jest między nami kosmiczna przepaść. Doszło do tego, że gramy teraz w mistrzostwach Rowu Mariańskiego.
#5 |
dnia 23/07/2025 18:28 napisał:
Gallu nie ma takiej drużyny jak Drako Kowala. Jest Draco Kowala  . A to subtelna różnica.
Panowie w naszym wypadku tylko pokora. My jesteśmy zespołem budowanym od zera, który zaliczył kolejny mocny cios od losu. Tworzy się młoda, ambitna ekipa, ale w 90 % to zawodnicy, którzy nigdy nie grali w seniorach. A to mega przeskok grać z juniorami a seniorami.
Dodatkowo na każdym stadionie będziemy wzbudzać sensację, grali w II lidze i przyjechali do Kocka, Piotrowic czy Kamionki. Tak więc tylko pokora, praca od podstaw i powolna odbudowa marki. Czy się uda? Zobaczymy. Trzymam kciuki za trenerów, piłkarzy, bo tyle ile ciosów dostał ostatnio ten klub to się w głowie nie mieści.
#6 |
dnia 24/07/2025 18:51 napisał:
Nie ma również Betlic tylko Betclic
#7 |
dnia 25/07/2025 10:02 napisał:
GA, teraz to nawet we wspomnianych przez Ciebie: Mistrz. Rowu Mar. nie będzie łatwo wygrywać ... :-)
#8 |
dnia 25/07/2025 10:06 napisał:
Ludzie! Czepiacie się "Betlikóf, Kowali czy jakichś innych drużyn".Jak zwał tak zwał. Ważne jest, by była WISŁA, Wisła grala lokalnymi chłopakami.Stać nas. Wyszło z naszego klubu kilkunastu piłkarzy, którzy pokazali się w kraju jak i na świecie. Szkoda tylko, że sprzedając swoich zawodników topiliśmy kasę w zaciężną armię, by się przez rok utrzymać a o przyszłości drużyny (nie klubu KSW) piłki nożnej nikt nie myślał. Fajnie kierować wielofunkcyjnym klubem. Gdzieś są upadki ale i są sukcesy ( ciężary, juniorzy lekkiej czy pływacy). Ale to co przyciaga mieszkańców już nie. To kosztuje! Chcemy piłki nożnej bo od piłki nożnej zaczęła się WISŁA PUŁAWY. Dodatkowe sekcje powstały później. Ps. Dziękuję p.Witaszek, że uratowałeś ręczną w Puławach (wolałbym nazwę Wisła niż Azoty).
#9 |
dnia 25/07/2025 14:02 napisał:
Klasa okręgowa to obecnie 6. poziom rozgrywkowy. Jeszcze nigdy w swojej historii moja Wisła nie grała tak nisko. Wisła tylko 5 razy była zmuszona zagrać na 5. poziomie. To były tylko chwilowe trudności - 4 awanse i raz 2. miejsce. A teraz, pewnie powalczymy o 7th Level.
|