Dodane przez Piotrek dnia 16/08/2006 10:19
#1
W tym temacie wrocimy do dyskusji wywolanej przez Kopie dotyczacej czy juniorzy naszego klubu powinni ogrywac się sie [po 20 w okręgowce z seniorami czy grajac cale mecze w juniorach
Moim zdaniem najlepiej bylo by korzystac z 2 mozliwosci. Zeby zawodnik gral mozliwie najwieksza liczbę minut w juniorach a potem mógł zagrac te 20 czy 30 minutach w seniorach dlatego ze nie oszukujmy sie nawet w klasie okręgowej jest wyzszy poziom rozgrywek i taki zawodnik moze się czegos wiecej nauczyc wchodzac na końcówki meczów.
Myslę ze dobrym pomyslem bylo by utrzworzenie z juniorów zespołu rezerw, które grały by docelowo w w klasie okręgowej i grali by w rozgrywkach juniorskich. Taki model funkcjonuje w z powodzeniem w Motorze Lublin gdzie rezerwy opierają się na juniorach i ich trenerem jest trener juniorów starszych, który. W tym wypadku wynik sportowy nie byl by najwazniejszy wazne by bylo ogrywanie i zdobywania doświadczenia.
Druzynę rezerw z juniorów zrobił tez nasz niedawny rywal Stal Poniatowa i mysle ze to dobre posunięcie. Co myslicie o takich pomyslach???
Dodane przez kopia dnia 16/08/2006 13:03
#2
Ja myśle podobnie, należy stawiac na juniorów bo dobrze wyszkolona młodzierz da nam spokojna 4 lige i przy niewielkich nakladach finansowych na 3-4 grajków z polski nawet 3 lige. Dobrze sie na tym znam bo w Championship Managerze wszedłem Oxford United do Premier League
Dodane przez AniaE dnia 16/08/2006 14:13
#3
tak wracając do naszych rywali z Poniatowej z poprzedniego sezonu:
Stal Poniatowa 4-1 Lewart Lubartów
niezła inauguracja
Dodane przez Piotrek dnia 16/08/2006 22:26
#4
Ale Lewart cieniutki chyba w tym sezonie bedzie. Kopia to gratulacje za wynik w CM!!! Ja grywam Legia