#1 |
dnia 15/09/2007 17:17 napisał:
nie piszcie głupot o tym że trener nakazał karne bieganie,bo po kazdym meczu Wisła ma 15minutowe rozbieganie bez względu na wynik...
#2 |
dnia 15/09/2007 19:38 napisał:
żałoba, tydzień nie będę pił bo nie wygrali...
#3 |
dnia 15/09/2007 19:46 napisał:
nie piszcie ze to karne bieganie bo po kazdym meczu sie rozbiegaja z meczu wychodzi na to ze rezultat sprawiedliwy kazdy zespol mogl przechylic szale na swoja strone ale stadion na tej lubliniance organizacja pozazdroscic nie ma co haha WISŁA PUŁAWY 
#4 |
dnia 15/09/2007 20:00 napisał:
Ilu było kibiców Wisły na tym meczu ? Chodzi mi oczywiście o tych co sie ujawnili a nie o jakiś dziadów incognito . Pozdro .
#5 |
dnia 15/09/2007 20:43 napisał:
wogle duzo tam kibicow jest tego klubu jak na takie miasto nie ma co 
#6 |
dnia 15/09/2007 21:04 napisał:
dużo nie wykorzystanych akcji! musimy być bardziej skuteczni!
#7 |
dnia 15/09/2007 21:05 napisał:
Gorczyca nie złamał nogi tylko skręcił staw skokowy. Kibiców było ok 150...
#8 |
dnia 15/09/2007 21:14 napisał:
na tym meczu było trzech kibiców Wisły którzy sie ujawnili
#9 |
dnia 15/09/2007 21:14 napisał:
W szalu widziałem jedną osobę. Pozatym pare osób z młyna a reszte tak zwani nie kumaci. Oczywiscie na meczu nasi trampkarze z trenerami i kierownikiem sekcji
#10 |
dnia 15/09/2007 21:19 napisał:
to zle sie rozgladałes bo byliśmy
#11 |
dnia 15/09/2007 21:27 napisał:
To chyba mieliście starannie ukryte te szale pod kurtkami. Nic to wyjazd zaliczony 0 wyjazdowego brak
#12 |
dnia 16/09/2007 12:05 napisał:
tyle bylo napinki z waszej strony na Motor zawsze byla okazja zeby sie wykazac... chyba gdzies slyszalem ze w Puławach tak wspaniale odradza sie ruch kibicowski?
#13 |
dnia 16/09/2007 12:10 napisał:
3 osoby na meczu wyjazdowym co sie ujawniły  śmiechu warte
#14 |
dnia 16/09/2007 12:12 napisał:
Panowie z Lublin nie ma się co napinać wy mieliście swoje pięć minut na meczu z Lechią i jak je wykorzystaliście każdy widział
#15 |
dnia 16/09/2007 13:03 napisał:
nie siedzieliśmy w budzie tylko bylismy na trybunach
#16 |
dnia 16/09/2007 17:17 napisał:
u was jest troche kibicow na motorze ale wczoraj na lubliniance ilu ich bylo nawet na pilce recznej wczoraj na globusie gdzie wasze pilkarki reczne graly mozna powiedziec byla garstka kibicow a bylo tam tak cicho ze niewiem po co wam ta hala to niewiem a nie kazdy musi sie ujawniac
#17 |
dnia 16/09/2007 17:40 napisał:
najwazniejsze ze ktos byl.szacunek dla was...a jesli choczi o brak zorganizowanej grupy to niech sie niektorzy w leb. pier.... i sie dalej napinaja. <<<<only white>>>>>>
#18 |
dnia 16/09/2007 18:02 napisał:
3 osoby na tak prestiżowym wyjeździe . To żeście odwalili numer. Widać na 1 rzut oka że się Motoru panicznie boicie .
#19 |
dnia 16/09/2007 18:15 napisał:
z tego co wiem to nie paniczny lek przed motorem byl przyczyna takiej frekwencji...ale niech lepiej ktos inny sie wypowie na ten temat,bo ja podobno jestem malo kumaty;-) pozdro i szacunek dla tych co byli<<<<<<<<<<white pride>>>>>>
#20 |
dnia 16/09/2007 19:26 napisał:
nie trzeba być kibicem i się interesować tym żeby wiedzieć ze się wiekszość boi motoru, skoro 40tu z Wisły boi się 15tu z łecznej to o czym w ogóle tu mowa. "kumaci" wiedza o co chodzi
#21 |
dnia 16/09/2007 19:37 napisał:
fajnie ze jestes kumaty
#22 |
dnia 16/09/2007 19:39 napisał:
kibic-u po co wypisujesz takie glupoty??Byłeś, widziałeś?? NIE! Więc sie zamknij.
#23 |
dnia 16/09/2007 19:42 napisał:
kumaty to on jest jak zaby w wisle
#24 |
dnia 16/09/2007 21:01 napisał:
hyhy przestancie główna ekipa pojechała na Legie , i jakie 40 osób boi sie 15 osob Lecznej co wy piszeciescie nie wiecie jak bylo to nie piszcie bosh
#25 |
dnia 17/09/2007 07:00 napisał:
ksksksksksksksk Lublinianka
|
komentarze (32)
Powrót na górę strony 