LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 28,654,063 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
29/08/2009 12:43
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ...
(fot. archiwum)
Każdy z puławskich kibiców, którzy udawali się do odległej do Puław Łęcznej o 70 kilometrów zdawał sobie sprawę, że to nie Wisła jest faworytem tego spotkania i każdy punkt wywieziony z jaskini lwa będzie dla naszych piłkarzy sukcesem. Tymi myślami przejęli się chyba już w szatni sami piłkarze Dumy Powiśla, którzy w pierwszych minutach meczu wyglądali na mocno stremowanych występem na arenie, na której nie tak dawno gościły zespoły ekstraklasy.

- RELACJA LIVE W STUDIO WISŁA
Wielu kibiców zdało sobie sprawę, jak ciężki czeka wiślaków mecz po lekturze meczowego składu gospodarzy. W ich barwach co zrozumiałe zameldowało się aż 5 graczy z kadry I zespołu, byli nimi drugi bramkarz Jakub Giertl, Paweł Głowacki, Krzysztof Radwański, Dawid Sołdecki czy pukający do I drużyny młody Krystian Michalak. Jak się okazało zesłańcy a szczególnie Niedziela napsuli obrońcom Wisły wiele krwi.

Puławianie do dzisiejszego spotkania przystąpili już w nieco lepszym zestawieniu niż przeciwko Stali Poniatowa. Na skrzydłach zameldowali się Kamil Marciniak i Dawid Matyjaszek. Zabrakło niestety Kondrada Nowaka. Miejsce na ławce zajął także nowy nabytek obrońca Andriij Prostyk.

W początkowych minutach meczu na boisku trwało obustronne badanie możliwości ekipy. Pierwsi groźną akcję stworzyli goście w 8 minucie dobrze z wolnego dośrodkowywal Dawid Matyjaszek, ale piłka po jego centrze zamiast do bramki trafiła w bramkarskie rękawice Giertla. W 12 minucie groźnie zrobiło się natomiast pod bramką Pawła Sochy. Naszemu bramkarzowi przyszedł jednak z pomocą Damian Pietroń, który wyekspediował piłkę na rzut rożny i zażegnał niebezpieczeństwo.

Na kolejne emocje czekaliśmy do 20 minuty, kiedy to wracający do składu po kontuzji Kamil Marciniak popisał się ładnym uderzeniem z około 20 metrów od bramki Górnika. Jednak jeszcze lepiej spisał się bramkarz rezerwistów, który, mimo, że strzał był mocny zdołał go sparować na rzut rożny.

Później gra przeniosła się głównie do środka pola. W 27 minucie górnicy mieliśmy kolejną groźną akcję Górnika. Z rzutu wolnego uderzał Paweł Jędrzejuk, piłka po jego strzale uderzyła w słupek i wyszła w pole, co próbował wykorzystać Niedziela, jednak napastnik gospodarzy był na spalonym i mimo, ze piłka wpadła do siatki sędzia Marek Mirosław gola nie uznał.

Jednak co się odwlecze to nie ucieczce i gospodarze objęli prowadzenie już w 31 minucie meczu. W tej to oto chwili na nie pilnowany przez nikogo Michał Grobelny zdecydował się na uderzenie z 24 metrów od bramki Sochy. Uderzenie było niestety bardzo precyzyjne i piłka wpadła obok lewego słupka bramki Wisły.

Po straconej bramce wiślacy ruszyli do ataku. Jednak wszystkie uderzenia puławian mijały szerokim łukiem bramkę Giertla.
W drugich 45 minutach wiślacy chyba już oswoili się z obiektem w Łęcznej i zaczęli grać odważnie. Zostało to nagrodzone w 55 minucie meczu, kiedy to ładną indywidualną akcją popisał się Łukasz Giza, który przerzucił piłkę nad bramkarzem Górnika. Na nic zdały się ofiarne próby obrońców gospodarzy, którzy próbowali wybić piłkę z bramki. Z remisu nasz zespół cieszył się tylko 4 minuty. W 59 minucie meczu po złym wybiciu piłki z pola karnego Bartłomiej Niedziela zdobył z najbliżej odległości drugiego gola dla gospodarzy. Po tym ciosie podłamani wiślacy jeszcze dwa razy dali się zaskoczyć rywalom. Na 3:1 w 71 minucie podwyższył znowu Niedziela, który wyskoczył zza pleców Mateusza Gawrysiaka jak strzała i skierował piłkę obok bezradnego Sochy. Wiślaków dobił inny I- ligowiec Pawel Głowacki, który wyszedł sam na sam z bramkarzem Dumy Powiśla i technicznym strzałem skierował piłkę do bramki.
Wiślacy walczyli do końca o zachowanie twarzy. W 84 minucie w polu karnym faulowany był Łukasz Giza i sędzia Mirosław podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Wojciech Kępka i mimo, że jego intencje wyczuł Jakub Giertl to piłka i tak wpadła do siatki.

Wypowiedzi trenerów po meczu (www.dziennikwschodni.pl):


Tadeusz Łapa: Myślę, że rozegraliśmy dobry mecz, choć warunki jeśli chodzi o pogodę nie były sprzyjające. Szkoda tylko trochę tych dwóch straconych bramek bo nie były one wynikiem jakichś fantastycznych akcji przeciwnika, tylko padły po naszych błędach. Cieszę się natomiast, że dziś przeprowadziliśmy wiele akcji, na których szczególnie mi zależy r11; skrzydłami na dużej szybkości, dośrodkowania zakończone strzałami, to było i momentami naprawdę ręce same składały się do oklasków. Ogólnie, poza dwoma błędami indywidualnymi jestem bardzo zadowolony z postawy zespołu.

Jacek Fiedeń: Cieszę się, że mogliśmy wystąpić na tak dobrym boisku, bo w takich warunkach już pewnie grać nie będziemy. Zagraliśmy jak potrafimy najlepiej, ale widać było różnicę klasy między nami, a drużyną Górnika. Postaramy się te stracone punkty odrobić za tydzień.


Górnik II Łęczna: Wisła Puławy 4:2 ( 1:0)
Grobelny 31, Niedziela 59, 72, Głowacki 81 - Giza 55, Kępka 84 (k)

Górnik II Łęczna: Giertl - Głowacki, Stefaniuk, Jędrzejuk, Radwański - Jankowski, Wasil (59 Iwanicki), Sołdecki (46 Flis) - Grobelny (59 Bodziak), Niedziela, Michalak (59 Klimkiewicz)

Wisła: Socha - Dryk, Mróz (78 Prostyk), Pietroń, Gawrysiak (84 Leszczyński) - Marciniak (59 Rzędzicki), Krakiewicz, Mokijewski, Matyjaszek (82 Chwiszczuk) - Giza, Kępka
Żółte kartki Jędrzejuk, Głowacki, Niedziela ( Górnik), Krakiewicz ( Wisła)
Widzów 200
Sędziował Marek Mirosław ( Lublin)
more komentarze (125)
Komentarze
#1 | Kibic dnia 29/08/2009 14:38 napisał:
I gdzie te punkty miały być i nie ma jesteście żałośni dajcie grać swoim a nie armia zaciężna wiocha na całego już się z nas śmieją że się niby napinaliśmy na 3 ligę i dostajemy żal.
#2 | O Boże ... dnia 29/08/2009 14:48 napisał:
... nic się nie stało Wisełko, jesteśmy dumni z walki, początek sezonu. Szanse na awans wyżej w tym sezonie są nikłe więc środek tabeli wystarczy. Pozdrawiam zawodników i działaczy. KSW KSW !!!
#3 | edward dnia 29/08/2009 15:20 napisał:
jak Pan Fieden mowi na stronie gornika ze zagrali najlepiej to dajcie spokoj...
#4 | edek dnia 29/08/2009 15:31 napisał:
chciałem się spytać jak zagrał gwiazda Pietroń i czy był Nowak ???
#5 | szary dnia 29/08/2009 15:36 napisał:
bylem na meczu. gra o wiele lepsza niż wynik. mecz jako taki byl naprawde ladny i wbrew pozorom wyrównany, roznica polegala na tym, ze gornik sytuacje, ktore stwarzal wykorzystywal, a wisla swoje marnowala i popelnila bledy w obronie.
#6 | edek dnia 29/08/2009 15:36 napisał:
do O Boże od takich wyników O Boże Broń Nas Panie !!!
#7 | Piotrek dnia 29/08/2009 15:38 napisał:
Moim zdaniem gdyby nie wzomcienia Górnika z I składu Wisła wywiozła by z Łęcznej punkty.
#8 | szay dnia 29/08/2009 15:43 napisał:
pierwsze 10 minut to przewaga gornika, potem wisla sie obudzila i mielismy kilka sytuacji. generalnie to co bylo najlepsze w dzisiejszym meczu to to, ze nie bylo typowej kopaniny bez ladu i skladu, ale duzo gry pilka z jednej i drugiej strony. widac bylo, ze wisla miala jakis pomysl na gre, bylo kilka blyskotliwych akcji z pierwszej pilki, ale jak gornik przyspieszyl i zagral klepa to nasi nie wiedzieli co sie dzieje. nasza gra byla o niebo lepsza niz w swidniku, gdzie w 1 polowie wisly w ogole nie bylo. 2 polowa zaczela sie z przewaga wisly, super pile do Gizy dogral Dryk, a Łukasz sobie swietnie poradzil i przelobowal bramkarza. Potem gra caly czas byla wyrownana, szla akcja za akcja z obu stron, gornik mial wiecej zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych. bardzo dobre spotkanie zagral Krakiewicz, ktory mial kiepsciutki mecz w swidniku, niezle tez Dryk. Nie wiem tylko dlaczego partnerem Gizy jest Kepka, od ktorego pilka odbija sie jak od drewna. nie zagdzam sie z Kibicem, ze w wisle powinni grac tylko nasi. Jasne, niech graja, ale jesli nie maja umiejetnosci, a pokazali, ze nie maja, to wzmocnienia z zewnatrz sa potrzebne.
#9 | Piotrek dnia 29/08/2009 15:47 napisał:
Szay bo z napastników na ławce mielismy młodego Mateusza Kubicę bowiem kolejny raz brakowało kontuzjowanego Nowaka.
Górnik był bardziej ograny i doświadczony w III lidze. Coż zrobić, trzeba walczyć dalej. Lepiej przegrać z Górnikiem II niż wygrać z Orionem i POM-em.
#10 | szary dnia 29/08/2009 15:48 napisał:
a, no i zagral nasz nabytek z Ukrainy, na ostatnie 15 minut zmienil Mroza, ale dotknal pilke pare razy i ciezko go ocenic, chociaz w tym czasie wisla stracila tez bramke, wiec mozna miec do niego jako obroncy pretensje.
#11 | szary dnia 29/08/2009 15:49 napisał:
zgadzam sie Piotrek, tez wole jezdzic na mecze do swidnika czy lecznej niz lubelskich wsi
#12 | Piotrek dnia 29/08/2009 15:50 napisał:
Jak narazie za krótko grał zeby go oceniać. Narazie bez szału, ale Andrij dołączył do Wisły nie tak dawno. Poczekajmy.
#13 | obserwator dnia 29/08/2009 15:58 napisał:
Wielka Wisla myslala ze bedzie rozdawac karty w 3 lidze a tu klops,niczym sie nie wyroznia chociaz nasciagano zawodnikow z zeewnatrz.Pietron mial byc wielka gwiazda a niczym sie nie wyroznia ,na boiskach 3 ligii takowych Pietroni to na peczki
#14 | tomas dnia 29/08/2009 16:42 napisał:
No tak panowie sam Pietroń w obronie to za mało,mógł chłopak mieć słabszy dzień.Za to po dłuższej przerwie wyszedł w pierwszym składzie Marciniak i oddał jeden strzał .Zawodnik który był ograny w trzeciej lidze (tylko jakiej )pozostała część jego gry to wielka kicha.Należało wzmacniać obronę bo wypalony Mrozio na . t ę ligę nie wystarczy. Z obserwacji wynika że słabi jesteśmy fizycznie, i chyba nie ma co liczyć na wielkie granie.
#15 | szary dnia 29/08/2009 17:23 napisał:
Z Marciniakiem to prawda. W Swidniku zastanawialem sie co on robi na boisku, dzisiaj i tak bylo lepiej, stworzyl zagrozenie ladnym strzalem. fakt ze to za malo jak na pilkarza z przeszloscia 3ligowa. zgadzam sie z obcym, w swidniku wyraznie bylo widac ze jestesmy slabi fizycznie. z kolei gornik przewyzszal nas wyszkoleniem technicznym i ograniem
#16 | grzes dnia 29/08/2009 17:45 napisał:
Niestety Nasza Wisełka dzisiaj mocno odstawała od Łęcznej. Ja tam specjalnie nie mam pretensji, grają na ile potrafią. Niestety nasza obrona jest jaka jest , każdy widzi , wchodzili w nią jak chcieli , i tylko nieskuteczności zawodników Łęcznej zawdzięczamy , że nie dostaliśmy sześciu bramek. Dzisiaj nawet Socha nie miał nic do powiedzenia bo strzały były ładne mierzone. Dla mnie znowu Krakiewicz zagrał dobry mecz , i moim zdaniem był to chyba nasz najlepszy zawodnik. Wydaje mi się też , że Naszym brakuje szybkości bo przegrywają seryjne pojedynki biegowe nie mieli też tak naprawdę , żadnej klarownej sytuacji bramkowej w przeciwieństwie do Górnika. Słabe zawody Marciniaka . Trzecia bramka dla Łęcznej spalony i to duży , zauwazyli to nawet kibice Górnika. Niestety porażka zasłużona i teraz trzeba koniecznie wygrać następny mecz .Ja myslę , że kolejni rywale będą nieco łatwiejsi i z Tomasowią zainkasujemy 3 pkt.
#17 | szary dnia 29/08/2009 19:16 napisał:
sluszna uwaga ze brakuje nam szybkosci. Łukasz nie mogl dzisiaj wygrac ani jednego pojedynku biegowego, musial kiwac i niestety mial duzo strat. o szybkosci Kepki szkoda mowic...
#18 | BARTEZ dnia 29/08/2009 19:28 napisał:
Trener Wisły Puławy po meczu cieszy się że mogli zagrać na dobrej murawie!!!???
I że Łęczna II była o klasę lepsza od jego zespołu!!!!????
Ten cały pseudo trener notabene przerzut z Łęcznej jest zwyczajnie ch... warty!
Z całym szacunkiem ten frajer zna się tak na trenerce jak świnia an gwiazdach.
Co do meczu to aż żal było patrzeć na to co wyprawiają nasi kopacze:-(
W obronie panika taka jak by uciekali przed babką z AIDS-em która w ręku trzyma strzykawkę...
wszystkie piłki grane na pałę przed siebie i broń Boże żebym to ja nie musiał jej dotykać!
W napadzie Kępka już chyba stracił animusz z początku sezonu bo znowu wlecze się po boisku jak obładowany węglem ST-44.
Łukasz też dzisiaj nie zachwycił.
I na koniec taka smutna konstatacja, wychodząc ze stadionu słyszę rozmowę 2 starszych panów: "Ty Marian ta obrona tej Wisły...przecież to nasi juniorzy młodsi by ich ośmieszali" na co ten drugi mówi: "Juniorzy młodsi? tego z ... i ... to nie wiem czy ja bym nie przeszedł"
Celowo wykropkowałem numery żeby nie robić nikomu przykrości.

Redakcja: Opanuj złość i nie używaj słów obraźliwych w stosunku do trenera i zawodników.
#19 | wisla dnia 29/08/2009 20:11 napisał:
i gdzie te punkty sa ??? liga miala byc nasza i co?? ****aa jedna wielka szkoda tylko spinania sie wisla na terazniejszosc to przecietniak 3 ligi i niema co sie oszukiwac;/ szkoda tej calej szopki
#20 | ? dnia 29/08/2009 20:39 napisał:
Bartez na trenera
#21 | kibic1971 dnia 29/08/2009 20:39 napisał:
Z mojej strony,to ten mecz pokazał,że musimy zacząć marzyć abyśmy utrzymali się w III lidze.Początek rundy,a nasi opadli już z sił,aż strach pomyśleć co będzie dalej.
#22 | szary dnia 29/08/2009 21:48 napisał:
mysle ze nikt przy zdrowych zmyslach nie wierzyl, ze zwojujemy cos w 3 lidze! wiadomo, ze jak nie ma wynikow, to najbardziej obrywa sie trenerowi i nagle kazdy najlepiej sie zna na trenerce. na forum mozna wypisywac wszystko i nie brac odpowiedzialnosci za to. a kiedy Wisla byla taka, przepraszam, ****ista, ze nasi kopacze grali jak z nut? w 4 lidze z wsiami pokroju zyrzyna i konskowoli? ja nie wymagalbym od pilkarzy nie wiem czego na starcie ligi. roznica w poziomie jest wyrazna, ale przeciez nasi pilkarze nie mieli z ta klasa rozgrywkowa do czynienia od wielu lat. tym bardziej ze jak do tej pory gralismy same ciezkie mecze z faworytami ligi, a jeszcze dzis gornik wystawil 5 pilkarzy z pierwszego zespolu. nie napinajmy sie tak i odrobine zaufania do trenera. radzil sobie w gorniku a z naszymi przegral 2 mecze, to juz jest slaby i skreslamy go, tak? troche pokory
#23 | O Boże ... dnia 29/08/2009 21:51 napisał:
... Bartez wylałeś całą swoją gorycz na forum. I Ty nazywasz się kibicem Wisły Puławy? Po tym co napisałeś nie powinno być cię już na trybunach.
Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce ... mówi Ci to coś ? Ale w tym kraju jest 40 mln specjalistów od futbolu, Ty widocznie jesteś tym jednym z 40 mln.
Drużyna źle gra bo nie ma dopingu ale za to czyta na tym forum takie "fajne" komentarze.
#24 | do .. O Boże dnia 29/08/2009 21:58 napisał:
Zgadzam się z tobą w 100 %- takich kibiców jak Bartez trzeba izolować bo przynosa swoimi wypowiedziami wstyd i hańbę!!!, niech chłopina zajmie się wolnotariatem i tam biadoli jaka to krzywda się dzieje!!! ŚMIECH za takie komenty!!!
#25 | edek dnia 29/08/2009 22:25 napisał:
odniosę się odnośnie wypowiedzi trenera Jacka Fiedenia
wypowiedż ta dowodzi że Prezesi muszą szukać natychmiast nowego trenera
w swojej wypowiedzi obraża zawodników Wisły ponadto wychwala zawodników
Górnika chce być trenerem zespołu Łęcznej a jak Darek kiedyś napisał że To
najlepszy trener na Lubelszczyżnie to automatem wskakuje za Stawowego
TEMU PANU JUŻ DZIĘKUJEMY !!!
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
Kacper Kołotyło trenuje z Górnikiem Łęczna
Odwołany sparing z Górnikiem Łęczna
Klątwa Znicza trwa nadal
Siedlce nadal niezdobyte
Klątwa Kołobrzegu trwa nadal
III liga gra nadal
Rezerwy nadal bez przełamania
Rezerwy Motoru nadal gromią
Klątwa Tarnobrzegu trwa nadal
Wisła nadal zwycięska
Nadal 25% miejsc otwartych dla kibiców
III liga nadal bez decyzji
III-liga nadal w zawieszeniu
Świdniczanka nadal w formie
Granit nadal na czele
OSTATNIE KOMENTARZE:
Jeszcze kilka podtekstów związanych z meczem Ol...
Galu może zaczniesz wysyłać to na meila redakcy...
Przegrana z Kotwicą to 100. porażka Wisły w roz...
Wisła w 2. lidze po 28 meczach w sezonie (sezon...
Wisła, na 28 meczów w bieżącym sezonie, aż w 18...
Niestety możesz grać dobrze czy bardzo dobrze, ...
Można przegrać, bo to normalne w sporcie, ale n...
Moim zdaniem w sytuacji Wisły nie ma mniej ważn...
Poniżej kawałek tabeli (mecze tylko na wiosnę),...
Ta Kotwica to nic specjalnego.Ogladałem ich ost...
Szkoda ze się nie wstrzymali z tą decyzją do na...
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1147 komentarzy
MrMargol933 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
sr1960738 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin613 komentarzy
Anti Red604 komentarzy
wst447 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan399 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 55,073 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 43,895 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 42,298 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 39,989 razy
Piłkarze apelują o pomoc 39,905 razy
Trener zawieszony! 39,241 razy
Smutek w Puławach 38,965 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 38,960 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 34,097 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 33,588 razy