raz, dwa, trzy proba mikrofonu
witam i zapraszam na relacje LIVE
około 40 kibiców już sie rozgrzewa w MŁYNIE a juz słychać ze od bramy idą posiłki
WRESZCIE ZAWISŁA PRZED MŁYNEM WIELKA FLAGA Z NAPISEM "PUŁAWY"
zakończyla sie rozgrzewka i za chwilę sędziowie zaproszą obydwie drużyny na boisko
0' jest 18:05 Wisła zaczyna na zielono a Orły na żółto, sędziowie tym razem na czarno. Przed pierwszym gwizdkiem zawodnicy Wisły podbiegli do młyna i pozdrowili kibiców. Rozpoczyna sie mecz
3'
gol dla wisły - Niedziałek
3' pierwsza akcja meczu i dobre prostopadłe podanie na 10 metr do Niedziałka - ten strzałem w długi róg nie daje szans Wilkołkowi. Prowadzenie Wisły 1:0.
w chwili kiedy wislacy obejmowali prowadzenie na trybuny wchodzili kibice a wsrod nich sympatycy z Radzynia:)
5' po zablokowanym rzucie wolnym z lewej strony z 25 m strzelał Skrzypczynski ale 2m obok słupka
wislacy zaczeli odważnie z animuszem i mają wyrazna przewage,
zamieszanie w polu karnym Wisły ale po chwili piłka trafia do Owczarzaka
8' szanujemy piłkę na własnej połowie i czekamy na szansę zagrania długiej piłki, atak pozycyjny nie jest naszą dobrą stroną...
9' pierwszy rzut rożny wywalczyła Wisła ale po dobrej wrzutce - faul na bramkarzu Orłów
na moje słabe oko we młynie jest ok 50-60 osób
11' po jednym rogu Orły biją drugi - ale obydwa nieskutecznie
13' ładna akcja wiślaków prawym skrzydłem i róg, po nim aut i wrzutka w pole karne z prawej strony, nikt nie wepchnął piłki do bramki
14' wyrażnie wislacy maja koncepcje gry skrzydłami i jak na razie wyglada to niezle
po błędzie obrony w śroodku przed polem karnym okazja dla Orłów ale bez strzału
19' pierwszy długi atak pozycyjny wislakow i wrzutka - zbyt długa i Orły od bramki
WSPANIAŁA OPRAWA - kibice podnoszą nad głowy kartony z krórych powstają NASZE BARWY:)
20' goście próbują środkiem i nadziali sie na kontrę- niestety spalony
co za okazja! - na 5 m nikt nie umiał wbić piłki do siatki z chwile potem strzał z 20 metrów - minimalnie niecelny...
Makarewicz po bolesnym kopnięciu na chwilę opuszcza plac gry
23' po wrzutce z wolnego stzrał z głowy mija bramke owczarzaka
kolejny faul 30m od naszej bramki i rzut wolny kopie Adam Kamola ale nikt nie zamknął akcji na dalszym słupku
fani spiewają: mamy lidera i : BÓJCIE SIE CHAMY DO 4 LIGI WRACAMY":)
25' wislacy probuja szybkich akcji lewą a za chwile prawą strona niestety bez dośrodkowania
27' gęstnieje tłum na obiekcie - pięknie
28' po przechwycie w środku pola świetne podanie do Kamoli ten w sytuacji sam na sam pudłuje..
27' Przedzierał się Sikora, powstrzymany przez obrońców...
kolejna piękna kontra wiślakow lewym skrzydłem jednak bez efektu
niestety jesień idzie i zimnica straszna:)
32' róg dla Wisły z prawej strony - Sikora - i niestety spadający liść poza plecy wszystkich
rajd Kamoli lewym skrzydłem wykłada do Abramczyka a ten z 16 m pudłuje
Mirosław ładnie walczy i często odbiera piłkę w środku ale niestety nie podaje do przodu szukając gry przez obrońców a to niestety zwalnia akcje wiślaków
piękne 40 metrowe prostopadłe podanie Mroza do Kamoli - ten uderza ... niestety znowu zablokowany...
36' 100% okazja - ładne dośrodkowanie z lewej i z 6m nie trafia w piłkę nasz napastnik...
38' w odpowiedzi Orły ale centra wychodzi na aut bramkowy
ładna kontra Orłów ale po wrzutce nikt nie dosięga piłki
40' trwa wymiana ciosów i walka moze sie podobać - szkoda ze celnych strzałow jak na lekarstwo
taki stary lis jak Adam Kamola musi przegrywać przez swojego bramkarza - ładnie wiślacy kryją
mimo zimna kibice bezustannie spiewają - niosą wiślaków do boju
43' wiślacy kontrolują grę a w poczynania gości wyrażnie wkrada sie nerwowość
43' Mirosław uderza głową z 7 metrów...pudło!
dobrze to wyglada - Orły ryzykują wiekszą iloscią graczy a wiślacy szukają kontry raz za razem ciągnąc ataki skrzydłami
45+1'
Sikora pięknie środkiem zwodem zgubił obrońcę i z 16m strzela za lekko i bramkarz wybija na róg, po nim sedzia kończy pierwszą połowę połowe
w przerwie mamy okazję zobaczyć kandydatów do władz miasta i na prezydenta. NA CO ONI LICZĄ:)
No ale zobaczymy. Burek robi za wodzireja:)
prezentuje sie Grobel, Kowalczyk, Mitruczuk i Nakonieczny - kandydaci na prezydenta - leją wode jak zwykle:)
45'
zaczyna się druga połowa meczu troche opoźniona bo sie palanty rozgadali
w przerwie 2 zmiany w Orłach
48' KARNY DLA WISŁY PO FAULU NA KAMOLI
49'
Niezawodny Adam Mróz i 2:0
po co wy gracie jak wy kibiców nie macie - spiewaja puławscy fani
dla Orłów za faul przy rzucie karnym dostał kartkę Kowalski
54' gra się zaostrza ale sedzia pozwala na wiele - oby nie na zbyt wiele bo w tej temperaturze nie trudno o kontuzje
ole ole ole ola i tylko Wisła Wisła puławska grzmi nad stadionem z młyna
sędzia w porę reaguje i druga kartka dla gości
57' ładna miękka wrzutka z lewej strony ale Mirosław przenosi z głowy nad bramką, chwilę potem 2 na jednego Sikora z Kamolą nie oddali jednak strzału
kolejna akcja lewa strona i zablokowany strzał abramczyka z 9m
mirosław do abramczyka a ten dostodkowuje w boczna sietka - szkoda - ale widac ze prawą strone orły maja słabą
60' Orły walczą ale bardzo nieudolnie, jakoś nie maja pomysłu na wiślaków
62' kontra, przerzut do Sikory ale wybijaj gođcie na aut
62'
za Niedziałka Sebastian Dziosa
po rogu z lewej świetna interwencja bramkarza Orłów
63'
za Tomka Kleszczynskiego wchodzi Arek Tomaszewski
sedzia dał piękny numer ale kibice przyjęli to tylko śmiechem - dwa błędy w 10sekund
67' pięknie Skrzypczyński lewą stroną na 16m do Kamoli ale ten przyjmował za długo i dał dobie zabrac piłkę wracąjacemu obroncy, ....a mogł byc sam na sam
69' Adam Kamola spróbowal wziąć sprawy w swoje ręce a raczej nogi i strzalem z 30m chiał zaskoczyć Owczarzaka ale ten pewnie zlapał
kolejna kontra wiślaków przerwana faulem - tym razem faulowany Kamola
71'
za kontuzjowanego Sikorę wszedł Kamiński
chyba palce mi odpadną z zimna ale czego sie nie robi...
nasi też walcza jak lwy, zmiana trenera wyszła im na dobre przynajmniej jesli chodzi o zaangażowanie
74' szarża Kamoli potem ładne zgranie Miroslawa głową do Abramczyka i strzał z 16m łapie bramkarz
z konieczności Mirosław gra w ataku ale nie dochodzi do dobrych piłek, nie ma tego instynktu co strzeleckiego
kibice nie szczedza gardel - az miło posłuchać
74' Kibice zagrzewają Wisłę do boju śpiewem " Wisła Wisła kocham cię..."
wszystkie Orły na naszej połowie ale na razie nic z tego nie wynika
79' Kamola na spalonym tuż za linią środkową a chwilę potem kolejny raz strzela nieskutecznie, po nim znowu Mirosław ale tym razem zupełnie nieudany strzał, wiele sie dzieje w koncówce
80' Orły całkiem odkrywaja tyły ale wiślacy nie potrafią wykończyc ich kontrą
81'
Kaminski -STADIONY SWIATA - piękny techniczny lob po samodzielnej akcji lewą strona
82' walka przy lini i dramat wiślaków, jeden z naszych wpada na murek, nie wiem co się stało
chwile potem ktoś z naszych uderzył z pięsci jednego z gości, a do kontuzjowanego wzywana jest karetka
84'
Skrzypczak za uderzenie bez piłki, ja go rozumiem bo atak przy lini był brutalny. Oby skończyło się dobrze
no i poszli na noże, gra wznowiona a zawodnicy wyraznie polują na swoje nogi. Wreszcie prawdziwe derby
to Abramczyk wyladowal na murze i już słychac sygnał karetki
87'
za abramczyka Wiśniosz
89'
w Wiśle za Kamolę- Stolarek, a kibice zapraszaja stadion do fali, niestety tylko młyn sie bawi
90' mija regulaminowy czas, chyba nic sie juz nie zdarzy. Osłabiona Wisła się cofnęła
92' wiślacy szanują piłke na połowie rywala, oby tak do końca
93' jeszcze zrywają sie Orły i rzut rożny, krótko, i jeszcze jeden ale tracą czas na zabawę
94' kolejny róg , już wszyscy w polu karnym Wisły KOŃCZ PAN TO
94' walka w środku i przerzut do przodu, oby dalej od bramki
95' 94 min koniec, DZIEKUJE ZA UWAGE, czy ja czuję palce?:)